to ja mialam więcej szczęścia. . .
byłam w trzech lokalach pytać o salę, w dwoch były wolne termuiny. . . i to sporo, w trzecim weszłam na rezerwę i akurat termin się zwolnił
a mój ślub już za niecały rok
dodam jeszcze, ze za salą chodzilam jakos kolo polowy września tego roku