Myslę, że czasem każdy z nas ma ochotę przelać swój żal, bunt i ochotę na pozbycie sie kogoś kto nam zalazł za skórę na klawiaturę...

Proponuję stworzyć wątek bez cenzury czyli taki gdzie można zakląć i nikt nas nie zbanuje za to, gdzie można zwyzywać kogo się chce bez żadnych konsekwencji... Coś w rodzaju śmietnika dla naszych zbolałych dusz.
Nie wiem jak innym ale jak jestem mocno wkurzona to czasem bym sobie chętnie poklęła i ponarzekała....
Pewnie niektórzy uznaja to za głupi pomysł i maja prawo ale widziałam taki wątek na innym forum (nazwyają go "Pomyje") i jest baaaardzo oblegany

Co admini nasi na to?

[ela]

Tylo ze słowa obrazliwe są cenzurowane odrazu .
Zraz sprawdzimy pare mniej i bardziej obrazliwych...cholera , *cenzura*

Tylo ze słowa obrazliwe są cenzurowane odrazu .

Szkoda.... Widać nie dane jest nam bluzgać

[pioteras]

wydaje mi się że taki wątek zbyt obraźliwy by był. Niby redakcja nie odpowiada za wypowiedzi forumowiczów ale jak jest to każdy wie. O markę trzeba dbać a bluzgi raczej rangi nie podnoszą

wydaje mi się że taki wątek zbyt obraźliwy by był. Niby redakcja nie odpowiada za wypowiedzi forumowiczów ale jak jest to każdy wie. O markę trzeba dbać a bluzgi raczej rangi nie podnoszą  

Oj Pioterasku przecież nie bluzgałabym Ciebie

O markę trzeba dbać a bluzgi raczej rangi nie podnoszą  

Ojjj niby tak....
Wysłałm cos na privka

[merkunek]

wydaje mi się że taki wątek zbyt obraźliwy by był. Niby redakcja nie odpowiada za wypowiedzi forumowiczów ale jak jest to każdy wie. O markę trzeba dbać a bluzgi raczej rangi nie podnoszą

I ja jestem tego zdania.

[pioteras]

Oj Pioterasku przecież nie bluzgałabym Ciebie

skąd ta pewność? a gdybym Ci zalazł za "klawiaturę"?

[rajdowka]

uwazam ze wielka zaleta tego forum jest wlasnie jego poziom.

na wiekszosci bardziej popularnych portali (nie bede wymieniala z nazwy) ludzie glownie wlasnie daja sobie upust "kulturalny" - nie da sie tego czytac.

skąd ta pewność? a gdybym Ci zalazł za "klawiaturę"?

To brzmi groźnie, ale i ciekawie
Admini będą poza zasięgiem

nie da sie tego czytac.

Ale nikt jak nie chce to nie musi, ale skoro weszłaś na wątek o takim temacie, to widać jesteś troszkę zainteresowana tym Rajdóweczka czasem to sie posmiać nawet można

Ja rzuciłam propozycję, ale (jak juz pisałam Pioteraskowi) jak ten temat nie powstanie to rozpaczać nie będę

[rajdowka]

hehe no taka moja ciekawska natura

[SaTine]

Uważam że taki wątek byłby nie na miejscu, AndziaK,  jak chcesz wyrazić swój żal do kogoś, lub czegoś to proponuje zaglądniecię na "Watek olewczy"  

"Watek olewczy"  

Juz tam byłam, ale to nie to samo....

pomysł mi się osobiście nie podoba. Po co komu forum, gdzie można się obrażac?Ja nie wchodze na forum,żeby się z kimś kłócić i szukać zaczepek.Tylko miło spędzić czas...

Po co komu forum, gdzie można się obrażac?Ja nie wchodze na forum,żeby się z kimś kłócić i szukać zaczepek.Tylko miło spędzić czas...

Buahahahahah Mariolka spoko tu nie o to chodzi Ale już mi się nie chce kolejny raz tłumaczyć.....  

Buahahahahah Mariolka spoko tu nie o to chodzi  Ale już mi się nie chce kolejny raz tłumaczyć.....  

to o co chodzi?Bo z tego zrozumiałam,żeby można było sobie wejść do wątku, gdzie można się z kimś pokłócić kogo nie lubisz, "nabluzgać mu" i nie dostać ostrzeżenia za nieeleganckie wypowiedzi. Ale nie tłumacz...

Mariolka nie chodzi tu o osoby z forum... Np. wkórzył Cie szef, to możnaby w tym wątku wyżalić się i jak będzie trzeba to zbluzgać faceta i za to nie dostać ostrzeżenia... On raczej tu nie zagląda   Nie chodzi o kłócenie sie z kimkolwiek  

aha to casłkiem inna sprawa, bo w pierwszym momencie myślałam,że chodzi o osoby z forum.A jak na szefa to pewnie.Można się wyżalić...

myślałam,że chodzi o osoby z forum

Nieee no coś Ty jak ktos cos ma do osób z forum to bluzga na privka

[ainuzi83]

Witam Witam !!
Jak ja mam nerwy na kogoś i już sama sobie z tym nie radze to jade z koksem i opowiadam wszystko mojemu skarbowi ewentualnie spotykam się z przyjaciółką i wtedy sobie dopiero pobluzgamy hehe  

Najlepiej wejść do lasu i wykrzyczeć się na całe gardło. Zwierzać się ze wszystkiego swojej, lub swojemu najdroższemu to nieciekawy pomysł. Czasami lepiej jest wyładować się w samotności. Czego oczy nie widzą, uszy nie słyszą to sercu nie żal