Witam Was wszystkie

spuścić Was z oka na dwa dni i już tyle zaległości ze chyba całą noc będę nadrabiać

hihih wróciliśmy z M od jego rodziców, teraz jesteśmy u moich a rano wracamy do Nas do Zielonej Góry

i powiem Wam szczerze że uwielbiam swoich rodziców, bardzo lubię prawie teściów ale już się stęskniłam za tym jak jesteśmy sami

już brakuje mi naszego małego magicznego domku i tego żeby posiedzieć sobie razem po prostu

a z drugiej strony, długo tak bez kochanych rodziców bym nie wytrzymała hhihihihi a póki co to zima Nas zastała

co mnie bardzo cieszy

jutro też nie pobędziemy sami bo wieczorem znajomi przychodzą ehhhhhhhhhhhhhhh

dobra nie narzekam i lecę zobaczyć co u was
