wczoraj bylam u gina przepisal mi tardyferon folic ;/
a pozatym wszytko ok
na skurcze łydek mam brac wieksza dawke magnezu
ale zaczynam sie martwic bo od wczoraj co jakis czas saczy mi sie krew z nosa <nigdy wczesniej tego nie mialam > cale sczescie ze pekaja mi tylko male naczynka a nie mam calego wielkiego krwotoku
-------------------------
dzis z tomem mielismy mega wyprawe do mojej babci
i w malym sklepiku --> warzywniaku kolo bloku babci znalazlam to o czym marzylam juz od 3 miechow nektarynki

;D:ED:D poprostu szal radosci ;P
-------------------------
juz bede sie oszczedzac wczoraj powiesilam firaneczke u Tomka<z kubusiem puchatkiem> wiec juz praktycznie wszytko co mialam robic pilnego juz mam zrobione Jescze tylko zostaly mi samoloty na sciany i bedzie wszystko

------------------------------
moja babelina ma sie dobrze kopie juz bardzoooo mocno tylko ma zle upodobanie naciskania na moj pecherz moczowy szczegolnie wieczorem ;/ Tomcio coraz czesciej gada z dzidzia wyglaDA to slodko