Autor Wątek: Dwa serca przez miłość połączone w jedno, bijące dla nas dwojga -> 15.05.2010 r.  (Przeczytany 359900 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
mi osobiście kotyliony się nie podobają ::)
wcale a wcale...
buziaki werka  :-* :-* :-*



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Ja tam też ogólnie za kotylionami nie jestem, jakoś hm, nigdy do mnie nie przemawiały... Ale w sytuacji Werci jak są dwa wesela to to jest w sumie rozwiązanie :) Chociaż teraz sobie tak myślę, że przecież każdy wie, na które wesele przyszedł :D


Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Nie było mnie 1,5 dnia Byłam w Radkowie ;Da tu tyle wiadomości. :)

Co do kotylionów to ja osobiście ogólnie nie rozumiem celu ich przypinania. ::) Tzn.wiem że czasem młodzi przypinają je np.Rodzicom i innym najbliższym członkom rodziny itp.po to,aby kamerzysta/fotograf miał ich na uwadze. ;) Ale tak,żeby dawać wszystkim gościom to jakoś mi się to nie widzi.Tylko to taka moda chyba ostatnio jest,bo na ślubie moich 2 szwagrów i świadkowej każdy musiał je sobie przypinać.Może to i ładnie wygląda,ale dla mnie jest niepraktyczne.Te szpilki się odczepiają,później szukać trzeba ;),dziurki w kieckach robią,przekrzywiają się...... ;)

Listę masz imponującą. :) Wydaje mi się,że wypisałaś wszystko z tych spraw priorytetowych. :) Ale może coś jeszcze wymyślę. ;) Oooo,już mam. ;) Paznokietki będziesz miała "swoje" czy może planujesz wybrać się na "ich robienie"? ;) Ja dostałam paznokcie w prezencie. :) A na serdecznych miałam takie kalie jak w bukiecie. :brewki:

Co do Teściowej to  :mdleje: to słów brak.  :nerwus: Co za baba!Ja bym Jej wreszcie powiedziała,co myślę.  :-\ Tylko mąci!
Ale super,że masz już plan "B" i wydaje mi się,że błogosławieństwo pod kościołem to świetny pomysł. :)

A babka od ciast już się odezwała?Wiesz już ile ciast w sensie rodzajów i porcji będziecie potrzebować?

Aaaaa,co do wódki to u nas alkohol był w cenie wesela i zapewniała go restauracja,ale sami już musieliśmy zaopatrzyć się na poprawiny i na pożegnanie dla gości.Kupowaliśmy 0,5 l Soplicy.Może szału nie ma z tą wódką,ale najgorsza też nie jest. ;)

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Ja tylko przypominam, że namiętnie podczytuję i boska sukienka!

P.S. sarmaxarica - w Radkowie?  ??? ??? - ja z NR - chyba kojarzysz?

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
P.S. sarmaxarica - w Radkowie?  ??? ??? - ja z NR - chyba kojarzysz?

Kojarzę  ;D tam też na chwilkę wpadłam - do sklepu w rynku, "Po 5,50 zł". ;)

Offline KaroLLA K.J K.G
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 410
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.08.2010
:):) mnie także jakoś kotyliony nie odpowiadają :) a jeśli już trzeba ze względu na obecność drugiego wesela to może jakaś wstążeczka, coś takiego na prawdę prostego i delikatnego żeby się wsiowo (podkreślam "wsiowo" nie "wiejsko" żeby nikogo z małych miejscowości nie urazić :)) nie zrobiło. Werciu Kochana ale Ty masz tę swoja teściową ;/ sam miód :) trzymaj się i nie daj się :)

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
sarmaxarica - to może się minęłyśmy, bo ja pracuję 2 kroki stamtąd ;)

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
O proszę :) a w którą stronę te 2 kroki? ;)

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Trochę w dół - czerwony szyld ;)

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Czerwony szyld mówisz? :drapanie: Kurczę,chyba jeszcze za mało nauczyłam się ;) tego rynku.Może jeszcze jakaś podpowiedź? :)

A gdzie się nasza Gospodyni zapodziała?Wczoraj Cię tutaj widziałam  :P hihihi

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
hej w niedzielny poranek  :-* :-*

mikołaj do mnie nie przyszedł :Maruda: :Maruda: byłam pewnie nie grzeczna  :P :P

A gdzie się nasza Gospodyni zapodziała?Wczoraj Cię tutaj widziałam  :P hihihi

wpadłam tylko na chwilkę, bo hm... zginęłam w akcji planowanie ślubu  ;D ;D

wczoraj zweryfikowałam listę gości, wysyłałam wiadomości do ludków z prośbą o adresy... ( z mojej strony na razie wsio). zweryfikowaliśmy tez listę i hm... potrzebnych rzeczy.... teraz czekam na koperty.... hm.... w czwartek zapłaciliśmy za nie wiec może w poniedziałek będą  ::)

zrobiłam też prototyp naklejki na wódkę  :D :D i jak na razie hm... jestem happy  8)

na wtorek o 17 umówieni jesteśmy wpłacić kolejna zaliczkę na wesele.... hm... będziemy podpisywać jakiś aneks... dziewczyny, i pytanie... o co już pytać lokal ??? ;) na co zwrócić uwagę ??? ;) hehe ani moja mama ani teściowa nigdzie nie jadą.... zamiast pomóc w przygotowaniach (teściowa) tylko psuje plany, atmosferę i hm.... robi sie nie ciekawie, czyli nie pomaga a szkodzi.... M. powiedziałam jasno, albo jego mama nie jedzie albo nie jedziemy wcale.... trochę ostro ale hm... przekonująco  ;D ;D 

co do kotylionów, to dzięki wam stwierdziłam, ze dam sobie z tym spokój madziu,sarmaxarica, karola, castia, króliczku po kwiatuszku dla was :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: hehe nie będę tym męczyć gości  ;D ;D

a jeśli już trzeba ze względu na obecność drugiego wesela to może jakaś wstążeczka, coś takiego na prawdę prostego i delikatnego żeby się wsiowo (podkreślam "wsiowo" nie "wiejsko" żeby nikogo z małych miejscowości nie urazić
karola hm... ale ja nie chciałam robić jakiś olbrzymów takie na 5 cm.  ;D ;D

pomarańcza witaj powtórnie u mnie  :-* :-* :-* i hehe miło mi usłyszeć ze suknia sie kolejnej foremce podoba  ;) ;)

sarmaxarica, jak jesteś w redkowie, to na jakie miasto sie kierujesz wracając do domku?  ;) ;) hm.... fajnie masz z tymi wyjazdami w góry... och uwielbiam góry... jak kupimy kiedyś działkę w jeleniej górze to już będę całkiem blisko  ;D ;D ;D

co do błogosławieństwa, to już postanowione.... M. przekonany... będzie w kościele... Wyjście zrobimy z domu, pojedziemy pod kościół i spotkamy sie z zespołem... poprowadzą błogosławieństwo i zaśpiewają ave Maria na wejście... kocham ta pieść i typowo majowa  :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: Tylko obgadać to z księdzem zostało  :P :P

Oooo,już mam. ;) Paznokietki będziesz miała "swoje" czy może planujesz wybrać się na "ich robienie"? ;) Ja dostałam paznokcie w prezencie. :) A na serdecznych miałam takie kalie jak w bukiecie. :brewki:
A babka od ciast już się odezwała?Wiesz już ile ciast w sensie rodzajów i porcji będziecie potrzebować?
hm... co z pazurkami to nie wiem.... ostatnio mam bardzo kruche i nie mogę zapuścić  ::) na cywilnym miałam swoje aż nie mogę w to uwierzyć  :o :o :o nio zobaczymy  ;) ;)
co do ciast, to babka póki co nie odpisała... ale mam inne namiary to sie nie przejmuje  ;) ;) będę was na bieżąco informować  ;D ;D  a ile blach...  ??? nie wiem jaki jest przelicznik... moja kumpela na 6 osób maiła 6 blach to my na 100 os. dorosłych plus dzieci 15 blach? chyba wystarczy  :drapanie:

co do wódki, to juz sama nie wiem.... ja nie pije to sie nie znam....  ;) ;) bardziej na winku  ;D ;D myślałam o zakupie wina białego i czerwonego... jedno półsłodkie a drugie półwytrawne hm... a co wy myślicie? 20 butelek wina wystarczy?

oja..... jaki tasiemiec  :mdleje: :mdleje: :mdleje: sorki  :-* :-* :-*


Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
nikola kwiatuszek, także dla ciebie  :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Skoro Mikołaj nie przyszedł ;) to  :Daje_kwiatka: ode mnie. :* A tak swoją drogą to do mnie też nie przyszedł. :P

Dobrze,że załatwiłaś sprawę z teściową i nie będzie psuć Ci humoru podczas przygotowań. :) Skoro nie jest skłonna pomóc a doskonale wychodzi jej mącenie to niech siedzi w domu! ;)

Fajnie,że już wyjście i błogosławieństwo macie zaplanowane. :) Ja też bardzo lubię Ave Maria  :Wzruszony: u nas niestety nie miał kto zaśpiewać,więc tylko organista nam zagrał. :)

Co do moich wyjazdów do Radkowa :) to staram się być tam choć kilka dni co miesiąc a w ciągu roku chciałabym już być tam na stałe.Zobaczymy czy się uda. :) A trasę mam taką: Nowa Ruda,Wałbrzych,Legnica i dalej na Zieloną Górę.Tak to wygląda jak jadę z J.samochodem.A gdy jadę pociągiem to oczywiście mam przesiadkę we Wrocławiu. :)

Tak czytałam o ciastach i chyba nie rozumiem. ;) Koleżanka na 6 osób miała 6 blach  :o a Wy na 100 osób macie mieć tylko 15? ;) Chyba przy tej 6 zera zabrakło,co? ;) Oprócz tej małej uwagi ;) to raczej nie pomogę,bo u nas to planowała restauracja-i niestety się nie spisała,bo ciasta zabrakło.  :-\

No  i super,że zrezygnowałaś z kotylionów. :)

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:


Skoro Mikołaj nie przyszedł ;) to  :Daje_kwiatka: ode mnie. :* A tak swoją drogą to do mnie też nie przyszedł. :P

dziękuję i dla ciebie również ode mnie  :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:

hm... myślałam, ze jedziesz na głogów hehe chociaż od zjazdu z krajówki na zieloną jest tylko 12 km do mnie  ;D ;D wiec może kiedyś  :kawa:  ;D ;D

m... ave maria na organach tez musiało być pięknie  :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:

ale moja mama dała dzis czadu.... kupiła nam... body masażer  :o :o :o :o jestem w szoku.... ale M.ma teraz zabawkę hehe... i może w końcu będę miała jędrna  pupę i brak skórki na udach   ;D ;D ;D jednak byłam grzeczna  :P :P :P

a co dziś robiłam.... zapakowałam prezenty dla siostry i jej narzeczonego... dla nieć płytę z kolędami polskimi i hm... rajtuzki fioletowe w prążki czarne, a dla niego skarpetki pumy i gwizdek (hehe mu skarpetek wiecznie mało, bo maja fajnego pieska) nio i oczywiście kartka i opłatek... ja dziś sie poryczałam jak pisałam kartke do siostry... kolejne święta bez niej  :'( :'(  i wypisywałam kartki do rodzinki....
byłam tez u mamy jako miki werka z prezentem... czerwone babki na choinkę... śliczne.. pięknie sie mienią  :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:

 :id_juz: :id_juz:  

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Gratuluję prezentu :).
Teściówka to temat rzeka widzę w wielu wątkach. Nie rozumiem ich postępowania wobe nas. Same kiedyś też wychodziły za mąż. Ale dobrze, że postawiłaś na swoim.
Co do ciast to nie mam obycia... hm....na 100 osób,15 blach to chyba dużo-ale sama nie wiem. Wydaje mi się, że ciasto na weselu nie za barsdzo schodzi, tym bardziej, że będzie tort.
zostawiam mikołajowe jeszcze :-* :-*



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Z ciastami nie pomogę, pojęcia nie mam :)

Jeśli chodzi o wina to myślę, że dobry pomysł aby były półsłodkie i półwytrawne :)

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Za kwiatuszki dziękuję.  :-* :-* Teraz tym bardziej mi humorek poprawiły,bo niecałą godzinkę temu mój J.wyjechał.  :'( :'(

No to Mama faktycznie zaszalała. :brewki: Super niespodzianka a i jaka pożyteczna. ;)

A co do  :kawa: to serio będzie trzeba coś kiedyś pomyśleć. :) I albo zjechać z trasy ;) albo umówić się na Szczelińcu :) i kawkę wypić pod schroniskiem. :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Wow, brawa dla M za tak dosadne postawienie się swojej mamie!
Cytuj
Tylko obgadać to z księdzem zostało

A to czasem jest mega problem :P Ale mam nadzieję że u Was tego problemu nie będzie! :) :) :) Fajnie, że już postanowione :) Swoją drogą, nie zapeszając, mam wrażenie że relacje między Tobą i M. się polepszyły no i że on sam jakoś tak bardziej się angażuje? Nie wiem, tak mi się wydaje :)

Co do paznokci to polecam tipsy, pięknie wyglądają :) I nie ma problemu i zmartwienia że "a może mi się złamią" - ja np. mam takie szczęście że jak już zapuszczę paznokcie, to gdy przychodzi jakaś okazja, jak na złość mi się łamią :P ;)

Nie pomogę z ilością ciasta, bo zielonego pojęcia nie mam ::) My mieliśmy w sumie 5 butelek wina na 60 osób :) I poszło idealnie tyle ;) Tylko że my to mieliśmy na zasadzie takiego mini bufetu, goście gdy chcieli, mogli sobie wziąć, ale nie mieli tego podane "pod nos".

Co do lokalu.. Kurcze, sama nie wiem na co jeszcze zwrócić uwagę na tak jeszcze długi czas przed ślubem. Myślę, że większe szczegóły będziecie dogadywali miesiąc przed weselem. :)

U nas też grali Ave Maria, podczas komunii świętej,.. Do teraz mam ciary na samą myśl o tym ;D Gdy tydzień później usłyszeliśmy w św.Lipce Ave Maria grane na tamtych organach, to o mało się nie poryczałam w tym kościele ;D

O, body masażer :) Tata sobie kupił rok temu... Nie sprawdza się :P ;) Chociaż na kręgosłup faktycznie trochę pomaga :)


Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
hej :)

nadrobiłam wasze watki ale tyle się dzieje, ze nie sposób  :D :D :D

sarmaxarica hehe to zapraszam na kawę  ;) ;) ;) a moj M. po nowym roku weźmie tydzień urlopu to go może w góry wyciągnę  :D :D  oj... ja tez nie lubię z ukochanym rozstań, i mocno tule  :przytul: :przytul: :przytul:

madziu to mnie załamałaś.... a ja myślałam, ze bez większego ścierania sie pozbędę się tej wstrętnej skórki z ud  ::) hm... no zobaczymy jak sprawdzi się u mnie  ;D ;D hehe my wczoraj cały dzień sie tym bawiliśmy hehe jak dzieci w rożnych miejscach sprawdzaliśmy... sprawdziłam na mojemu M. hm... domyślcie sie gdzie  :P :P :P i zapytałam o doznania i miałam przekichane.... hehe bo nie miałam ochoty no wiecie... ale i tak w końcu  :biala_flaga: :biala_flaga: :biala_flaga: uuu...  :Uu: :Uu: :Uu:

szkoda, ze w temacie cist nie pomożecie, no będę musiała dać rade sama  ;) ;) sarmaxarica fakt, pomyliłam się, na 30 osób było 6 blach  :D :D słuszna uwaga, dzięks   :-* :-* :-*

madziu ja za tipsami nie jestem... raczej będę je mieć z konieczności jak już  ;) ;) a już mówię dlaczego.... panna młoda jest porywana do tańca, paznokieć naturalny sie złamie a tips.... auć... kiedyś na weselu, dokładnie 1.5 roku temu miałam tipsy... porwania w tańcu nagle poczułam przeszywający ból, az mi łzy stanęły oczach... mój partner nie wiem co zrobił, szarpnął, złapał mnie, odgiął mi właśnie tipsa.... boże myślałam, ze oderwał mi całego paznokcia.... oj długi czas jeszcze czułam paluszka, w tygodniach  ::) powiedziałam sobie, ze nigdy więcej tipsów na weselu... nio jeszcze wtedy z M. byliśmy chłopak i dziewczyna a o zaręczynach marzyłam... po tym pamiętnym wieczorze, tipsy na wesele raczej z konieczności ale mam nadzieję, ze bede miała swoje paznkokietki  :D :D :D

Swoją drogą, nie zapeszając, mam wrażenie że relacje między Tobą i M. się polepszyły no i że on sam jakoś tak bardziej się angażuje? Nie wiem, tak mi się wydaje :)
hm... chyba masz rację... bardziej się stara... nie pisałam wam już o tym ale swoje musiałam przejść aby sie w coś zaczął angażować, raz to juz usłyszałam, ze jestem upierdliwcem hee to mu wytłumaczyłam, ze to on ze mnie tego upierdliwca robi, bo ja go sie doprosić np. umycia wc nie mogę... ale i ja dałam trochę na luz i bardziej z żartem do spraw podchodzę ;)....  dobra dajmy temu spokój.... ale madziu słuszna uwaga  ;) ;) ciśś.......... nie zapeszajmy  :P :P

hm.... mam nadzieje ze ksiądz nie będzie robić problemu.... ładnie go poproszę  ;D ;D pewnie dowiemy się w styczniu jak będę potwierdzać godzinę w kościele  ;)

my tez będziemy raczej mieli taki bufet, ale hm... w moim gronie dużo osób nie pije wódki włącznie z nami, wiec zastanawiam się czy 20 to nie mało  ::) powiem wam, ze wole miec za dużo wina niż za dużo wódki... winko wypijemy z czasem a wódkę? oj... gorzej będzie  :Naciaga:

a nie pochwaliłam się, ze w kuchni mamy nowa roletkę.... po weselu wszystkie beda takie ale póki co mamy jedną  :D :D :D fajnie bo jest normalnie noc w dzień  :D :D

a dziś mam w planach:
się w końcu umyć  :P :P
wysłać kartki i paczkę do siostry
pojechać do sklepu papierniczego i zorientować w cenach
pojechać do hurtowni....
jak zdążę między pocztą a obiadem to podzwonię po babkach pieczących ciasta  :D :D i zorientuje co i jak   ;) ;) tamta nie odpisała  :-[

 :-* :-* slę


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
I to jest bez sensu  >:( Babka prowadzi jakiś biznes jakby nie było a nawet nie raczy na maila odpisać! Wrr!
Ah ja też raz miałam taką przygodę, ale chyba nie aż tak drastyczną, skoro się nie zraziłam ;) W takim razie trzymam kciuki za to by udało Ci się zapuścić swoje piękne paznokcie :) Polecam odżywkę "bombę witaminową" z firmy Joke :) Po tipsach właśnie ją używam i paznokcie odżyły w niesamowitym tempie :)


Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
madziu a gdzie można ja kupić? w drogerii czy w aptece?

hm... a moze polecicie mi coś do włosków... używam wax i pantiene 3x więcej aminokwasów ale hm... marnie działają.... jeszcze trochę to do listy ślubnej będę musiała dodać perukę  :P :P

dobra ja juz umyta to czas na ubieranie....

zmykam na ta pocztę  :P :P :P

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Na paznokcie to polecam starego dobrego Inglota Diamond Top Coat, jest super :) Plus jakieś suplementy i będziesz miała aż za długie pazurki :)

A co do włosów to nie pomogę, bo używam dokładnie tego samego plus odżywkę - nabłyszczacz z Biosilka i jest super..

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
na mnie ta bomba witaminowa w ogole nie działa, jak dla mnie bubel

do wlosów uzywam waxa i olejku lopianowego, ewentualnie amla lub poprostu oliwe z oliwek lub olej lniany, nacieram suche wlosy przed myciem, chodze z tym 15-30 min i myje, ja dodatkowo nie zmywam do konca wiec przez noc jeszcze to sobie lezy na wlosach - ale juz nie tak tłuste (tylko ze ja codziennie rano myje glowe)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Kupiłam ją w drogerii :)
Co do włosów, jeśli chodzi o szampony i odżywki to nie pomogę, bo sama codziennie zbieram tony włosów z podłogi, ze szczotki i dywaników  :'( Ale ostatnio jak byłam u lekarki to kazała mi brać "skrzypowitę raz dziennie"(dokładnie taka nazwa, nie mylić z reklamowaną skrzypowitą :P ) no i ją biorę, czy widzę efekty? Póki co może minimalne... Skończę brać to będę widziała jak działa ;D Poza tym piję też herbatę wzmacniającą włosy i paznokcie, kiedyś mi trochę pomogła.


Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
mi strasznie wypadały wlosy do poki ich nie sciełam, okazało sie ze lamały mi sie gdy je zwiazywa łam gumka wrrrrrrrrrrrrrrr

efekty brania tabl wzmacniajacych widac po jakism czasie, mysle ze 2-3 miechy to minimum
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Dokładnie, dlatego też regularnie je biorę, licząc na jakieś efekty.. A co do noszenia gumek to święta racja. Jak już spinać włosy, to taką spinką, no wiecie jaką, taką łapką :P Nie tymi metalowymi. One nie ściskają aż tak bardzo włosów jak gumka. Ja właśnie przez gumki miałam tak włosy strasznie zniszczone. Teraz tamtego się pozbyłam, to znów to wypadanie ::) Jak nie urok to sr... :P ;)


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Myślę, ze wiele czasu upłynie zanim nadrobię, ale z chęcią sie przyłącze do odliczania ;D


Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
 :-* zostawiam

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
nio ja juz z poczty... wysłałam sis paczkę, M. dokumenty :D i kartki rodzince.... trzeba sie podlizać a co  :P :P

a teraz na wariata obiad.... aż sie skaleczyłam  :'( :'(... boli...

czigra  :hello: :hello: u mnie... a daj spokój kobietko z tym nadrabianiem... komu by sie chciało  ;) ;) ;) hehe no chyba ze bardzo chcesz  ;)

pula jakie ty masz włosy? suche? kurcze ja mam suche ale i przetłuszczające się u nasady... też myje codziennie rano  ;D a jak często robisz to z olejem? a jaki używacie szampon do włosów? hehe biedactwa zamęczę was  :P :P

sumując to polecacie: od środka "skrzypowitę raz dziennie", na włosy olej łopianowy... heh chyba pozostało mi nadal używać wax... a ile razy w tygodniu używacie ta odżywkę? może robię za rzadko?  :hmmm:

bezpośrednio na pazurki  Inglota Diamond Top Coat (króliczku gdzie to dostanę?) lub "bombę witaminową" z firmy Joke

będę testować, zobaczymy   :D :D

muszę zrobić listę gdzie dziś jedziemy bo hm.... duzo tego  ::) i sie stresuje hm... ja po prostu jak juz czuje, ze nie wyrabiam sie to wrr.... normalnie cała jestem spięta... zero odporności na stres  ::)

 :id_juz: bo znowu przypale fasolkę  :P :P

;D ;D  

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Ale Ci fajnie, takie zabiegane dni, zazdroszczę ;D ;D ;D I poprawiam się, bo walnęłam byka, nie Joke, tylko Joko :P