Autor Wątek: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić  (Przeczytany 8587 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« dnia: 22 Maja 2008, 20:53 »
Postanowiłam opisać na forum mój dylemat z lokalem na wesele.  Raczej dla samego wygadania się ale będę też wdzięczna za jakieś rady. 

Mam problem z lokalem w którym mamy mieć wesele.  Nie napisze na razie o który chodzi dopóki sprawa sie nie wyjaśni. 
Otóż mamy slub w lipcu, lokal wybrany jeszcze w zeszłym roku, umowa podpisana, zaliczka wpłacona.  Ale w między czasie zmienił sie właścicel lokalu.  Na pierwszym spotkaniu nowi właściciele zapewnili że będą honorować umowy z poprzednim, że wszystko bedzie ok.  Na drugim spotkaniu jak omawialiśmy szczegóły nie było juz tak super właściciel zmienił koncepcję ale w końcu ogólnie wyszło że nie będzie dużej różnicy między poprzednią umową.  Ale jak niedawno poszliśmy podpisać umowę, to znów mówili co innego.  Chcieli nam narzucić inne (dla nas niekorzystne) warunki.   Prawie każdy punkt umowy musieliśmy od nowa negocjować.  Mało brakowało a byśmy zrezygnowali, gdy na koniec zażyczyli sobie dodatkowej opłaty za wyłączność lokalu! Ale w końcu i to udało nam się wynegocjować (będzie działał tylko ogródek). 
Ale umowy nie podpisaliśmy.  Wrażenie jakie pozostawiło to spotkanie było bardzo niemiłe.  Obawiamy się że mogą uznać że przy takich warunkach jakie w końcu uzgodniliśmy nie muszą się starać, że się nie przyłożą i wesele będzie do kitu. 
A druga sprawa to kwesia tego alkoholu.  Łaskawie się zgodzili abyśmy wnieśli swój ale stwierdzili że nie mają miejsca w lodówkach ani na zapleczu bo tam jest ich i musimy sobie skombinować własną lodówkę i na dodatek postawić ją w kącie we wnęce na orkiestrę! Dla mnie to jakaś kpina.  Płacę za wesele niemałe pieniądze i jeszcze mam sobie własną lodówkę przytaszczyć! i postawić za DJem!

No i co mamy robić? Czasu do wesela jest tak mało że raczej nie znajdziemy innego lokalu.  A przecież to wesele, powinno się odbyć w miłej atmosferze, chciałabym mieć dobre stosunki z lokalem a nie wymuszać coś na siłę i się potem obawiać że będzie nie tak. 
Jutro jesteśmy umówieni na podpisanie tej umowy ale nie wiem czy ją podpisać.  Co myslicie? Jedyna ndzieja że lokal pod nową nazwą dopiero się rozkręca więc powinno im zależeć na dobrych opiniach więc powinno być ok.  Ale mam mieszane uczucia. 

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Maja 2008, 00:24 »
Czy ten lokal to czasem nie jest dawne Vivaldi? Bo jakoś tak mi po Twoim opisie wygląda...

Wcześniej rozmawiałam z inną forumowiczką i miała podobną sytuację aczkolwiek coś tam wywalczyli...

Ja bym więcej powalczyła, a skoro nie będą chętni do zmian to bym powiedziała że masz znajomych w gazecie, na portalach internetowych i możesz im zrobić niemiłą reklamę bo wszystko dokładnie opiszesz.

Jak nie są słowni i dotrzymują swojego zdania które powiedzieli przy pierwszym spotkaniu to muszę ponieść jakieś konsekwencje.

Jest już późno, ale ja dla własnego spokoju podzwoniłabym do innych lokali czy mają taki wolny termin. Moze akurat gdzieś się miejsce zwolniło...



Offline marionetka
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 81
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Maja 2008, 09:10 »
Dokladnie ja tez bym podzwonila.częsc osob sie rozmysla przed samym slubem , sama slyszalam ostatnio ze para sie rozeszla 2 tyg przed slubem.Faktycznie nie wyglada za wesolo bo czas goni, ale tez moglabym sie obawiac w takiej sytuacji skoro kaza ci przynosic swoja lodówke.trzymam kciuki.

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Maja 2008, 17:53 »
Dzięki za porady.
Rozejrzeliśmy się w ciągu tych kilku dni i znaleźliśmy fajny lokal, który bardzo przypadł nam do gustu. Nowy dom weselny, któy dopiero zaczyna działalność. Wyjdzie nas tam nieco drożej no i możemy nie odzyskać wpłaconej zaliczki, ale mimo to zastanawiamy się nad tym miejscem.
W starym lokalu owszem możemy powalczyć tylko że wówczas cała impreza odbywałaby się w niezbyt miłej atmosferze. Wiadomo że lepiej jest jak się ma dobre stosunki z organizatorem i obie strony są zadowolone.
Z tym nowym lokalem też jest ryzyko bo dopieo się rozkręcają i nie mamy żadnych opinii o nich, ale mimo to chyba się zdecydujemy.

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Maja 2008, 18:06 »
Byc moze wlasnie przez to ze nowi to moga stanac na wysokosci zadania by wyrobic sobie marke.
Ja bym dolozyla i miala czyste sumienie oraz satysfakcje ze nie dalam zarobic oszustom.

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Maja 2008, 21:52 »
zgadam sie z dziewczynami w tym momencie lokal robi sobie antyreklame... potem nam napisz jaka ostateczna podjelas decyzje

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Maja 2008, 22:16 »
Oboje z narzeczonym jesteśmy pozytywnie nastawieni do nowego lokalu i mamy dobre przeczucia. W tej chwili na 90% jesteśmy zdecydowani na ten lokal.
Mam wielką ochotę utrzeć nosa tym naciągaczom. Ciekawe czy uda im się znaleźć kogoś na nasz termin w tak krótkim czasie.

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #7 dnia: 24 Maja 2008, 17:04 »
napisz na co sie zdecydowaliście i aby ostrzec dziewczyny napisz co to za lokal z wami potapil tak nie fair ::)
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline marionetka
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 81
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Maja 2008, 18:34 »
napisz też co to za nowy dom weselny moze przyda sie innym młodym którzy myśla nad lokalem .pozdrawiam i powodzenia

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #9 dnia: 25 Maja 2008, 20:30 »
Jak tylko się ostatecznie zdecydujemy napiszę co wybraliśmy i o jakie lokale chodzi.
A tak trochę nie na temat, ale w propozycji domu weselnego jest także tort i ciasto. Ciasta ma być około 150 gram na osobę. Nie mam pojęcia ile to wyjdzie, jak myślicie czy to wystarczy?
I czy ktoś słyszał coś o cukierni Gala w Gryficach? Z tamtąd ma być właśnie tort i ciasto.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #10 dnia: 9 Czerwca 2008, 07:32 »
Z tego co wiem  to przelicza sie 10dkg na osobę torta wiec spokojnie starczy :)

A napiszesz o jakie lokale chodzi?

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #11 dnia: 9 Czerwca 2008, 12:28 »
No i zdecydowane! Wybralismy dom weselny Vivat w Mierzynie, podpisaliśmy już z nimi umowę i wpłaciliśmy zaliczkę. Czuję że  to był dobry wybór. Lokal jest na prawdę fajny :)
A poprzedni to restauracja Valentino (wcześniej Vivaldi). Trochę się zdziwili jak powiedzielismy że rezygnujemy, no ale sami są sobie winni.
Teraz staramy się odzyskac pierwszą zaliczkę.

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #12 dnia: 9 Czerwca 2008, 15:20 »
no i dobre, zyby tylko sie wyjasnila sprawa z zaliczka . mam nadzieje ze wam oddadza:)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #13 dnia: 10 Czerwca 2008, 14:34 »
tak myślałam właśnie że chodzi o te dwa lokale :)



Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #14 dnia: 10 Czerwca 2008, 15:20 »
ale przesadzili - ja tez slyszalam ze beda honorowac umowy z poprzednim wlascicielem a tu taka lipa  ::)


Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #15 dnia: 10 Czerwca 2008, 19:25 »
tak myślałam właśnie że chodzi o te dwa lokale :)

Nietrudno było zgadnąć :)

Offline Elf
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpien 2010
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #16 dnia: 22 Czerwca 2008, 20:00 »
Daj koniecznie znać jak udało się wesele w domu weselnym VIVAT, bo sama zastanawiam się nas tym lokalem.  :D

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Czerwca 2008, 21:30 »
Jasne że dam znać :)

Offline Agnieszka_J

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 858
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16-17.08.2008 :)
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #18 dnia: 1 Lipca 2008, 22:42 »
My też mieliśmy umowę podpisaną z Vivaldi i na początku też byłam trochę "przerażona" zmianą właściciela, ja nie mogę zgodzić się z tym co napisałaś, nasza rozmowa i omawianie warunków z właścicielem przebiegało bez żadnych zarzutów, nie mieliśmy problemów co do wnoszenia swojej wódki, nawet powiedziano nam, że będzie ona chłodzona w ich lodówkach, ceny również nie są z "kosmosu", a właściciel był na prawdę bardzo miły, uprzejmy i ugodowy, myślę, że może od razu za bardzo się do nich negatywnie nastawiliście, a to też tylko ludzie. W każdym bądź razie ja jestem bardzo zadowolona, warunki poprzedniej umowy zostały zachowane, ceny również, a dużym plusem jest to jak bardzo na korzyść zmienił się lokal po remoncie i jak właściciele zainwestowali w jego wygląd. Mnie się podoba, ja mogę szczerze na dzień dzisiejszy polecić, choć na początku byłam wystraszona zmianami, wrażenie zrobili na mnie pozytywne, ale to tylko moje zdanie.
Podkreślam, że to jest moja opinia i mam nadzieje, że w nowym wybranym przez Was miejscu wszystko będzie bez zarzutów.

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #19 dnia: 4 Lipca 2008, 22:03 »
No widzisz, róznie to bywa. Cieszę się że Wam sie udało. Może po naszej rezygnacji, kiedy im powiedzieliśmy wprost co nam sie nie podobało zmienili podejście.

My sie nie zrazilismy od razu. Jak już pisałam bylismy tam i rozmwialismy z nimi kilkakrotnie i na poczatku zrobili pozytywne wrażenie i tez nie było żadnych problemów. Dopiero później już przy którymś spotkaniu z kolei zaczęli wymyslać, a przy podpisaniu umowy to już w ogóle przegięli. Ja sobie nie wymysliłam tej sprawy z lodówką czy wyłącznościa lokalu. to wyszło od samego szefa knajpy.

A tak przy okazji, pan z byłego Vivaldiego oddał nam zaliczkę  :skacza:

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #20 dnia: 4 Lipca 2008, 22:08 »
super ze zaliczka wam sie zwrocila

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #21 dnia: 6 Sierpnia 2008, 09:45 »
Obiecałam że napiszę coś o Vivacie jak już będę po weselu.
W końcu po powrocie z urlopu mam trochę czasu więc piszę.

Z czystym sumieniem mogę polecić to miejsce każdemu. Wesele było po prostu super. Sam lokal jest świetny, nowy, elegancki, w fajnym miejscu poza miastem na uboczu, z ogródkiem i werandą, jest też miejsce na samochody. No i z klimatyzacją, dzieki której nie było gorąco. W sobotę byłam na weselu kuzynki w remizie gdzie o klimatyzacji można było pomarzyć i było niesamowicie duszno i gorąco. W Vivacie właściwie jest chłodno nawet bez klimy.
I co też ważne toalety ładne, czyste i przestronne.
Organizacja i obsługa wesela także była super. Wszystko było tak jak ustaliliśmy z właścicielką, starannie przygotowane, obsługa sprawnie donosiła jedzenie i wymieniała talerze. Jedzenia dużo i bardzo dobre. Co zostało dostalismy zapakowane do domku.
Pokój dla nowożeńców z łazienką to na prawdę świetna sprawa. Nie tylko na samą noc poslubną. Można go po prostu wykorzystać w trakcie wesela, panna młoda ma swoje miejsce gdzie może się odświeżyć poprawić makijaż. Można tam trzymać wszelkie potrzebne podczas wesela graty, kosmetyki, mogliśmy już dzień przed zawieźć tam różne rzeczy np ciuchy na następny dzień żeby nie martwić się tym w dniu wesela.
Na uwage zasługuje też spory parkiet. W większości lokali które oglądaliśmy parkiety były dość małe w stosunku do ilości miejsc przy stołach. W Vivacie parkiet jest dość duży także tańczący nie narzekali na ciasnotę podczas zabawy. Na naszym weselu było około 60 osób i na taką liczbę lokal jest idealny. Myslę że spokojnie też swobodnie bawiło by sie tam i 80-90 osób. Powyżej 100 mogłoby by być już ciutkę ciasno, choć to też zależy czy goście zabawowi i lubią tańczyć.
Dekoracja sali, która była w cenie bardzo nam się podobała. Nie była przesadzona, współgrała z całym lokalem. Z resztą lokal jest nowy i przygotowany typowo pod wesela i tego typu imprezy więc jego stały wysrój i atrmosfera nie wymaga już zbyt wielu dodatkowych dekoracji.
W ogólnej ocenie Vivat wypadł jak dla nas rewelacyjnie. Goście też byli zachwyceni.
Właściciele, a właściwie właścicielka, Pani Magda jest przesympatyczna, wszystko można z nią dogadać. W ogóle ustalenia, przygotowania i całe wesele odbyło się w bardzo miłej atmosferze a to jest bardzo ważne żeby nie było jakiś spięć między parą młodą a lokalem w którym odbywa się wesele.
Fajne w takich miejscach jest to że praktycznie wszystko jest wliczone w cenę, nie tylko jedzonko ale także napoje zimne i ciepłe bez ograniczeń, ciasta, tort, dekoracja sali. Dzieki temu nie trzeba sie tym zajmować samemu. Do tego chlebek z solą, szampan na powitanie i kieliszki do zbicia też wliczone w cenę :)
Bardzo miło było dostać nastepnego dnia śniadanie do pokoju, które było tak obfite, że nie wiadomo było za co się najpierw brać. Oczami zjadło by się wszystko :)

Ja z mężem byliśmy bardzo zadowolnie z wesela w Vivacie, a i goście wszyscy też byli zachwycemi miejscem, także na prawdę polecam.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #22 dnia: 7 Sierpnia 2008, 12:11 »
zurek a może wlepisz zdjecia tego lokalu
jestem bardzo ciekawa jak wygląda
a może dasz sie namówic na relację ze ślubu  :)

Offline zurek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 lipca 2008
Odp: Problem z lokalem na wesele :( nie wiem co robić
« Odpowiedź #23 dnia: 9 Sierpnia 2008, 21:42 »
Zdjęcia dopiero co odebrałam, może będą jakieś sensowane to wkleję.
A co do relacji to się zastanowię bo zbytnio czasu nie mam.