Autor Wątek: Dania dla tych,co wiecznie na diecie i nie tylko:) Czyli dietetycznie na całego  (Przeczytany 3540 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline anetka71

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1864
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.10.2008
Hej!

Ponieważ wyszło jak wyszło i spędzę długie miesiące będąc na diecie - pomyślałam, że podzielę się z Wami moimi przepisami, które stosuję i uważam, że są godne polecenia ;). Moja dietę opiera się głównie nie tyle co na niskokaloryczności, co na niskim ładunku glikemicznym, ponieważ mam hiperinsulinemię i tak mi zalecono. Jednak dania w 90 % są także niskokaloryczne i zazwyczaj mocno sycące. Często są alternatywą do popularnych dań - tylko ja stosuję zamienniki. Ostatnio np. zrobiłam gołąbki - zamiast tradycyjnie  (ryż + mięso mielone) - dodałam kaszę jaglaną i zmielone piersi z kurczaka i zużyłam do tego aż 1 łyżkę oleju ( wcześniej robiłam gołąbki na plasterkach słoniny). Mi smakowało, mamie również - męska cześć rodziny była lekko mówiąc - zdegustowana  ;) Ponieważ nie jadam praktycznie nabiału - fani serków i twarożków nie nacieszą się moimi przepisami ;)

Zachęcam także innych do wklejania swoich przepisów, zawsze więcej możliwości i można:)

Na początek, mój nr 1 ( póki co )

"Gulasz" z piersi kurczaka

Piersi z kurczaka - 100g
Oliwa/olej 1 łyżka
Przyprawy - u mnie pieprz, sól, zioła prowansalskie, majeranek, ostra papryka w proszku + przyprawa meksykańska ( uwielbiam ostre)
Papryka czerwona - połowa, ok 100g
Pomidor - połowa
Cukinia - połowa średniej
Jogurt naturalny - daje połowę małego
mąką - 1 łyżka
natka pietruszki - ja następnym razem pomine - było dla mnie zbyt gorzkie
Mięso kroimy w kostkę.
Mąkę mieszamy  z przyprawami ziołowymi. Obtaczamy w tym mięso. Następnie podsmażamy na złoty kolor z obu stron.Mięso podlać wodą i gotować kilka minut. Od czasu do czasu mieszając. Pomidory i paprykę kroimy w kostkę, cukinię w plastry, lub w kostkę - jak komu inwencje przyniesie  ;). Warzywa wrzucić do mięsa. Dusimy na patelni aż będzie miękkie ( w oryginalnym przepisie - całość należy włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec tak długo, aż mięso będzie miękkie )
Tak przyrządzony "gulasz"wykładamy na talerz i polewamy 2-3 łyżkami jogurtu ( ja do jogurtu dodałam jeszcze przyprawy węgierskiej lub meksykańskie ). Gotowe :)

302 gramy takiego dania ma 233kcal i zawiera w sobie 25g białka. Ja daję zawsze trochę więcej piersi i warzyw ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Przepis na przepyszne, dietetyczne chili - kocham je!


wtorek, 22 stycznia 2013
Dietetyczne chili!
Jest kilka jednogarnkowych klasyków, do których mam słabość.
Niestety w większości są to dania dość słabo pasujące do półki "dietetycznych".
Bogracz, fasolka po bretońsku, bigos.. kiedy pytam mamy czy możemy zrobić
"dietetyczny" bigos to odpowiada "nie, kapusta lubi tłuszcz". Fatalnie.
Nie mniej jednak już dawno planowałam podejście do lekkiej wersji chili.
Muszę powiedzieć, że jestem strasznie dumna z tego dania, koniecznie spróbujcie,
obiecuję, że domownicy nawet nie zorientują się że jedzą coś w wersji light :-)


Dietetyczne chili z kurczakiem
Przepis na porcję dla 4-5 osób



1 litr wody
40 g włoszczyzny (marchew, seler, pietruszka, por)
1 średnia żółta papryka
1 średnia czerwona papryka
2 średnie cebule
150 g puree z pomidorów
1 łyżeczka przecieru pomidorowego
1 puszka czerwonej fasoli (200g bez zalewy)
100 g kukurydzy konserwowej
3 ząbki czosnku
350 g piersi z kurczaka
2/3 łyżeczki pieprzu
1/3 łyżeczki chili
2 łyżki oregano
1,5 łyżeczki soli
1 łyżeczka oliwy z oliwek
*szczypiorek do posypania

W sporym garnku gotujemy wodę, wrzucamy włoszczyznę (można użyć gotowej mieszanki) i około 20 minut gotujemy wywar.

W między czasie drobno pokrojoną cebulkę podsmażamy na oliwie, a następnie na patelnie wrzucamy pokrojone w kostkę obie papryki, dolewamy kilka łyżek wody i pod przykryciem dusimy warzywa do miękkości około 20 minut.

Gdy papryka będzie już miękka, wrzucamy zawartość patelni do gotującego się wywaru, dodajemy puree z pomidorów (użyłam domowego puree z działkowych pomidorów, ale można zblenderować pomidory z puszki), przecier pomidorowy, łyżeczkę soli i fasolę, którą wcześniej odcedzamy z zalewy i lekko opłukujemy.

Mięso z piersi z kurczaka oczyszczamy i mielimy, a następnie podsmażamy na patelni przyprawiając je resztą soli i pieprzem. Gdy kurczak nie będzie już surowy wrzucamy go do wciąż gotującego się chili, dodajemy oregano i zmiażdżony czosnek. Całość dokładnie mieszamy i gotujemy jeszcze około 20 minut co jakiś czas mieszając, aby sprawdzić czy potrawa jest już odpowiednio gęsta.

Podczas całego procesu przygotowywania chili powinno gotować się na małym ogniu, dzięki czemu nabierze odpowiedniej konsystencji i wszystkie warzywa dokładnie zmiękną.

Przepis z bloga http://dietetycznie-w-kuchni.blogspot.de/2013/01/dietetyczne-chili.html
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Też lubię tego bloga i lekkie dania :) Także rozgoszczę się w tym wątku na pewno :)

Świetne jest to ciasto:

http://dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com/2012/01/ananasowe-ciasto-bez-dodatku-maki-i.html

Ja dodaję czasem brzoskwinie zamiast ananasa i robię wszystko x2 na większą blaszkę :) Wychodzi bardzo smaczne :)




Offline anetka71

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1864
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.10.2008
mniam, chilli robię jutro :)

Natomiast na dzisiaj zafundowałam sobie i mamie danie wegetariańskie - frittatę z warzywami:)

Przepis: baardzo prosty i robi się szybciutko:

Potrzebujemy:

Warzywa na patelnię z koperkiem Hortex - 1 opakowanie
4 jajka
3 łyżki mleka
3 łyżki tartego, twardego sera ( najlepiej parmezanu )
sól, pieprz
2 łyżki oliwy, ja dałam 1 i nic mi się nie przypaliło

Warzywa usmaż na oliwie, dodaj przyprawy ( ja nie dałam ). Smaż jeszcze przez 5 minut. Jajka roztrzep z mlekiem, solą, pieprzem i serem. Przygotowaną masą zalej warzywa i wygładź powierzchnię. Przykryj pokrywką i smaż na małym ogniu 10-15 minut (aż masa jajeczna się zetnie). Przełóż na półmisek dnem do góry.Podawaj z zieloną sałatą lub pikantnym sosem pomidorowym. Ja użyłam odrobiny pikantnego ketchupu.

Zjadłyśmy z mamą na pół, każda porcja ma 340kcal.