Dokladnie, w dodatku rabaty się łączą, więc na dziecięce rzeczy dostałam rabat stały 5% plus 20%

sobie też kupiłam kilka kosmetyków, niektóre były w promocji, a i tak nalicza się rabat

na mleku czy pieluchach to już spora zniżka. Tylko nie zapomnijcie karty
