Używałam regenerum, takie sobie, ładnie wygładza i rozjaśnia paznokcie, nie wiem czy jakos super działa, nie stosowalam go natomiast jakos mega regularnie np. miesiac non stop

Mój mąż jest oporny w kwestii pielęgnacji, z racji bardzo wrazliwej skory uzywa kremu lipidowego ale tylko jak zobaczy na termometrze min. -5, fakt ze ma swoj zel do mycia twarzy (aktualnie phenome) i jak mu sie zechce to korzysta, poza tym wiadomo zele, pianki, nawet plyn do higieny intymnej co mnie duzo przekonywania kosztowalo
Ogolnie kremu do twarzy czasem uzywa na noc mojego jak mu wcisne

mam plan kupic mu tego loreala i piłować żeby używał