No, albo domestos. Wspomniałam o tym krecie, bo za to akurat jestem pewna, bo to żrące juz jest

Jednak koniecznie w żelu.
Mąż zakupił dzisiaj w rossmanie krążki ducka do toalety - miałyście rację - pięknie pachnie

I pochwalę się jeszcze, że wyszedł mi taki piękny kształtny jak na obrazku
