[ricardo]

Jejku dziewczyny ale dużo nowych twarzyczek

A mi się dopiero wczoraj pomyślało że w sumie jak wracałam to mogłam wpaść chociaż na 5 minut i się przywitać bo przejeżdzaliśmy przez wyszyńskiego...

No trudno

[agu-s]

to kiedy następne spotkanie??? następnego na pewno już nie przegapię
właśnie wróciłam z rozmowy o pracę- było całkiem sympatycznie, a stresowałam się jak głupia

Dziewczynki miło było Was wszystkie poznać i zobaczyć w końcu na żywo  Spotkanie uważam za udane, było bardzo sympatycznie  Czekam na kolejne spotkanie (może w szerszym gronie  )

Poza tym Pani chyba w zemście za pomyłkę w zamówieniu naprawdę coś dorzuciła do soku bananowego, bo od wczoraj dręczy mnie przeszywający ból głowy rozsadzający czaszkę    Usprawiedliwiam ją zrzucając wszystko na ciśnienie - niech jej będzie 

Olu przyznała się Aga i tak temat się urwał 

Ja gdybym miała się przyznać to musiałabym ujawnić, że znam i Twojego męża i Ciebie  Pewnie Ty mnie nie pamiętasz, ale cóż...  W sumie to widziałyśmy się tylko raz... Nie licząc drugiego razu kiedy widziałam Cię w Galaxy ale nie zaczepiłam bo zmroziłaś mnie wzrokiem.. Chyba miałaś wtedy zły dzień.. Wolałam się nie narażać 

Pozdrawiam

[Natulinek]

A ja na dokładkę dołożę fotki ze swojego sprzęciorka

mardewka i Edzia


tylunia i Anjuschka


Natulinek i Adiana


Ninka, agnieszkakostecka, adamiewa, Adiana


tylunia, Anjuschka, mardewka, Edzia


Ninka, agnieszkakostecka, adamiewa, Natulinek, Adiana



Podsumowując na spotkanku było:

- cudownie, gdyż każda z dziewczyn ma w sobie niesamotita iskierke i enerię,
- kulturalnie - bo żadna sie wyszło zygzakiem
- wesoło - wystarczy zerknąć na foteczki

Bardzo się cieszę dziewczyny, że mogłam was poznać - jesteście naprawdę wyjątkowe, a każda z was ma naprawdę ogrom enegrii....

mam nadzieję, że widzimy sie na kolejnych spotkankach

Zuza może kiedyś zorganizujemy spotkanie w połowie drogi  Taki weekend wyjazdowy  Wszystko przed nami Kochana

Buziaczki 

o jaaaaaaaaaaa ale wyszlam na zdjeciach 
faktycznie bylo bardzo sympatycznie i tyle nowych twarzy  ale swietnie sie gadalo...choc wpadlam tylko na chwilke...

[Adiana]

Było tak

A co do naszej kelnerki roku - spotkałam ją dzisiaj w drodze na pociąg - poznała mnie nawet

[Natulinek]

Hahahahaha normalnie Adiana... nie zazdroszcze

A co Wy od tej dziewczyny chcecie Przecież była w porządku.

Strasznie żałuję,że nie mogłam by z Wami. Ale widze,że wieczór bardzo udany

P.s.
O nie!!!!!!!!!!!!!!! Znowu ta rewelacyjna kelnerka !!!!!

Nie, nie zgadzam się. Kelnerka była ok. Uważam, ze jesteście za surowe, co ona Wam/ Nam zrobiła Chyba trochę się czepiacie dla zasady.

Ninka. Teraz nie wiem, ale ostatnim razem nie spisała się dziewczyna. Ja się nie czepiam tylko uważam,że ona się na kelnerkę po prostu nie nadaje.

hmm co nam zrobiła :
- zeszła do nas chyba po pól godzinie (jak ja byłam, a dziewczyny już od 20 min siedziały),
- minęło nastepne 20min gdy przyszła po zamówienie,
- przyniosła nam o 2 piwa za dużo, twierdząc że ona tak zapisała i może przynieść swój bloczek jako dowód,
- zakręcona była jak bączek

Hm, oj no to byc może miałam zły dzień

Patrz, pewnie poznałyśmy się na 10leciu Hołma 
Jak ja żałuję, że mnie wczoraj nie było...


Kiedy następne?

Nina, jak widzę w Vabiowskim sweterku 

Hehe zastanawiałam się Olu, czy zauważysz

Mnie wobec tego ominęła niekompetencja kelnerki. Widziałam jednak, że się biedna stresuje. Nie potrafię tak jeździć po ludziach, to ją w obronę biorę

[agu-s]

no właśnie dziewczyny, kiedy następne spotkanie???

Cokolwiek nie założysz, to zaj*ebiście wyglądasz 
Ładnemu we wszystkim ładnie 

Dobrze, że mnie już łepetyna nie boli...
Następnego nie ominę, ahhhh, specjalnie jeszcze na wczoraj zmieniałam grafik, żeby dojechać :[

No popatrz Olu - zapomniałam o 10leciu  Miałam bardziej na myśli urodziny Krzyśka, bo wtedy zostałyśmy sobie przedstawione 

Eeeeee to były też i moje urodziny...ale wstyd... 
No nie pamietam....

Nic to, nie jedno spotkanie przed Nami 

Ups... No to my nic nie wiedzieliśmy, że to też była i Twoja imprezka 

Tak jak mówisz -

Nic to, nie jedno spotkanie przed Nami 

Nic straconego 

[Adiana]

Ninka - gdyby nie fakt, że wręcz chciała nam wmówić te dwa piwa więcej, to spoko...ja to rozumiem, była sama,

ale kilka jej odzywek mnie rozwaliło - mnie by wylali, gdybym sie tak do klienta odezwała - stąd moje uprzedzenie

do niej - byłam szkolona kiedyś w tym "fachu" i wiem, że takie rzeczy są niedopuszczalne.

A tak poza tym, to fakt, później już biegała koło nas...cały czas nie mogę zaskoczyć, kogo mi ona przypomina - taka znajoma twarz

[motyleksz23]

ach ale fajnie miałyście, bawiłyście się a ja musiałam się tłuc do księdza, ale przynajmniej w przyjemnej sprawie \, no trudno następnym razem uda mi się dotrzeć na spotkanie
Anjuschka a my to się tak w zasadzie znamy wiem że to dawno było ale na pierwszym roku studiów byłyśmy razem w grupie

[Anjuschka]

Hej Marika...

a tylko na pierwszym roku byłyśmy razem? A nie przypadkiem do 3-ciego roku?
Jaki ten świat mały

[ASIA39]

Ale Wam fajnie możecie się spotkac,poznac 
widac że spotaknko się udało i dobrze się bawiłyście 
macie kobitki szczęście że dużo fotek zrobiłyście 

[KashDar]

dziewczęta - fotki fajne, widać że spotkanie udane

no to do następnego, może już w szerszym gronie...

[Kasia*]

Ninka  a to była ta kelnrka "pisiu pisiu?"

Nie Kasiu, nie ta

[motyleksz23]

oj biedna ta kelnerka ale jak sobie zasłużyła to niech teraz ma

no Aniu pewnie do trzeciego roku tylko nie pamiętałam i nie chciałam jakiejś gafy palnąć 

[Lea]

Ale nowe twarzyczki..A tylunia to chyba ciemniejsze włoski ma??

Ano teraz jestem brunetka