Hm, ja nie bardzo

zauważyłyście, że tak naprawdę to kobiety przejmują stery i zajmują się organizacją tego najważniejszego dnia w życiu?
Kobiety przeważnie szukają odpowiedniej sali, fotografa, kamerzysty, zaproszeń, sprawdzają terminy nauk przemałżeńakich, planują wszelkie szczegóły i zamartwiają się, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem. Wspierajś je w tym mamy, siostry, kuzynki przyjaciółki, z którymi przyszła panna młoda może wszystko obgadać i przygotować... oczywiście narzeczeni...
Zauważyłam to przeglądając to forum i wiele innych. W rozmowach biorą udział głównie kobiety. Są zaangażowani mężczyżni, jak np. u nas Pioteras, ale jest ich naprawdę niewielu...
Nie ma chyba takiego forum o tematyce slubnej, na którym przeważaliby mężczyźni...
Tak się dziś zastanawiam, jak wyglądałoby wesele , które przygotowywałby mężczyzna...
i jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić...coś mnie blokuje
U siebie sobie tego wyobrazić nie mogę...ja się zajmuję praktycznie organizacją mojego i na pewno nie odbyłoby się w tym roku, jeśli miałby je planować i organizowac mój narzeczony.
A co Wy myślicie na ten temat?