Witam,
mam pytanie ktore wiaze sie z moim problemem, ktory nie daje mi spać po nocach. . .
Ja i mój narzeczony pochodziny z róznych miast, połozonych od siebie w odległosic 60km.
W tym problem, że u mnie w mieście ani w jego okolicach nie ma sali która by nam w pełni odpowiadała. Ha, prawde mówiac nawet nie ma w czym wybierać jest beznadzieja pod kazdym wzgledem.
Czy wypada, żebysmy zorganizowali ślub i wesele w jego miescie, i zeby moja rodzina dojezdzała na nasza uroczystość 60km? Czy takiech rozwiazan sie nie praktykuje?
Pozdr.