To że się dziecko w wieku 2-3 miesięcy zaczyna potwornie ślinić to oznaka, że ślinianki zaczeły pracować, a maluch nie nadąża z łykanim śliny.
Ja nie bardzo patrzę na ilość razy stosowania żeli. Staram się nie przesadzać ale stosuję tyle ile mi na to dziecko pozwoli. Mała bida jak wiesz gdzie wyjdzie ząbek, gorzej jak wiesz, że powinny iść np. 4 ale nie wiesz która wyjdzie najpierw.
Jak u góry widzisz białą kreseczkę to już połowa sukcesu. Jak odsuniesz górną wargę to patrząc wprost na buzię, na dziąsło (trudno mi to wytłumaczyć) powinnaś widzieć ząbki (jeśli się szykują lada chwila do wyjścia)
to że śpi powyginany to normalne; niedługo zacznie ci przez sen w łóżeczku raczkować. tak dzieci mają ale nie wiem czy to oznaka ząbkowania. raczej nie. Co jakiś czas są przestoje z ząbkowaniem, a Zuzia i tak przemieszcza się przez sen. Czasem spi w takiej pozycji, że nie wiem jak ją okryć albo budzi się bo sama już nie ma jak się poprzekręcać. Ale że przez sen płacze albo budzi się z płaczem to albo przez ząbki albo się coś śni (wrażenia z całego dnia).
Możesz na noc podać albo virbulcol albo coś przeciwbólowego. CZopek czy syrop to już zależy od szkraba. Ja mam problem z aplikacją syropu i czegokolwiek co jej nie smakuje, wiec u mnie w grę wchodzi tylko czopek.
Ja mam pytanie. Czy waszym dziecią wyłaziły ząbki w odpowiedniej kolejności. Czy króryś dzieć miał coś nie pokolei.
Ja np. wiem, że często najpierw wyłazi któraś górna dwójka, a dopiero górna jedynka.
Zuzia ma cztery jedynki, dwie dwójki na górze i jedną dwójkę na dole. Teraz powinna jej wyjść druga dwójka na dole , a potem czwórki. Tyle, że na moje oko to trójka po prawej stronie żuchwy szykuje się do ataku.