Californication jakos mi nie podszedł, ale ogladałam jakie 2 przypadkowe odcinki.moze gdybym zaczeła od poczatku.. nie wiem..
Lostów musimy dokonczyc, zostało nam kilka odcinków ostatniej serii, tylko nie mozemy sie zebrac..
Lost na poczatku bardzo mi sie podobał, ale potem autor za bardzo popłynal.... szczerze, to juz wszystko mi sie mysli, co jest kiedy i kto z kim i po co.. ale wypadałoby obejrzec te kilka odcinkow, zeby sie dowiedziec o co w tym chodziło
chyba, ze przeczytam jakis skrót..