--------------------------------------------------------------------------------
To był piekny dzień. Słońce, lekki chłodny wiaterek....
Spałam do 10 Musiałam się wyspać
Gdy już wreszcie zeszłam z łóżka poszłam się wykąpać we wszystkich olejkach jakie miałam. Potem wizyta u kosmetyczki , fryzjera.
Makijaż tworzyłam sama, paznokcie robiła mi siostra .
Najbardziej czekałam na moment, w którym założę swoją wymarzoną suknie...
To było cos fantastycznego , gdy zobaczyłam się w lustrze. Wygladałam inaczej niż codzień. Jeszcze nie było takiego dnia bym czuła się tak dobrze.
( ubrałam się dwie godziny przed całą ceremonią).
Zbliżała się ta godzina. Wreszcie moja siostra oznajmiła mi,że juz są.Ojej!!
Schowałam się w pokoju i zaczęłam...płakac tak poprostu.
w koncu odważyłam się i wyszłam z pokoju.
Matkoo ci wszyscy ludzie!! Znani mi przeciez a w tym dniu patrzący na mnie jakoś tak dziwnie, obco.
Ale czekał na mnie w pokoju obok ten jeden jedyny, którego mocno kocham.
Jakoś wszystko szybko się działo.
Przyszedł czas na błogosławieństwo. To była jedna z tych chwil których nie zapomnę.
Błogosławieństwo dawała mi mama i chrzestny ponieważ mój ojciec nie żyje juz 9 lat. Cały ten czas o nim myślałam. Zastanawiałam się czy jest choć trochę ze mnie dumny.
W końcu wyszliśmy. Masa sąsiadów przyglądała się nam jak wsiadamy do dorożki i odjeżdzamy.
w kościele było swobodnie. Ksiadz nam na szybko wszystko wytłumaczył. Cały czas nam dyskretnie pokazywał czy mamy siadac, klękać czy wstać.
Wszystkie emocje opadły.
Wypowiedzieliśmy przysiegę i potem juz z górki.
Gdy zabrzmiał Marsz Weselny ceremonia się zakonczyła i wyszliśmy z kościoła.
Życzenia, kwiaty....
I zanim pojawiliśmy się na sali objechaliśmy całe miasto, po to by wszyscy goście czekali na nas a nie my na gości.
Impreza trwała do samego rana. A że sala na której sie bawiliśmy jest zaraz obok mojego domu, rano wracaliśmy piechota. I tak ludzie którzy szli w niedziele rano do kościoła widzieli Pannę młodą w długiej sukni jak podąża chodnikiem
A potem już tylko szczęście......
Zdjęcia możecie obejrzec na linku w podpisie.