Dziewczyny u mnie sprawdza sie RYTUNA! To po pierwsze!
Poza tym jak karmiłam Majke do 4 miesiaca tylko piersią to budzila się bardzoooooo czesto, potem powoli wprowadzałam buteke az około końca 5 miesiaca zaczełam jej dawać butelke na noc (220 ml, w tym 2 łyżki kleiku) i zaczeła najpierw spac od 7 do 3, potem 8 do 5. A na cycku było naprawde zle bo wstawała około 23, 2, 5 i o siódmej już wstawałyśmy....
Jak teraz sie budzi najpier daje jej smoczka, jak nie chce to daje jej rączke, jak i to nie pomaga to jak była mniejsza to brałam ja na rączki, i kilka razy ja pokołysałam.
Wiem ze jak chodzi o uczucie bliskosci z mama (tzn gdy dziecko wstaje tylko po to zeby sie potulic, pomiziać itp) to najlepszy sposob jest z herbatka lub woda i faktycznie dzieci po jakims czasie sobie odpuszczaja ale czasami dzieci naprawde są głodne i poprostu nie ma innej rady ani sposobu na takiego delikwenta
Ja mysle ze tak jak dzieci roznie sie rozwijaja tzn w roznym wieku dziwgają głowke, siadają, chodzą itp to dokładnie tak samo jest z tymi nockami.
Kazdej mamie zycze zeby jej dzidzia jak najszybciej doceniła wage snu bo kiedys przeciez tez bedzie miał/a swoje dzidzie i wtedy bedzie załował/a ze nie spał/a jak był na to czas i 24 h do dyspozycji