znalazłam relację dziewczyny, która szła do ślubu właśnie z golfikiem (link do jej relacji:
http://www.gimbla.pl/forum/viewtopic.php?t=53415&postdays=0&postorder=asc&start=15 ), więc podpytałam jak było:
"też będę miała suknię ze stujeczką i w związku z tym mam pytanko - czy była wygodna, czy nic się nie przesuwało albo nie podjeżdżało, czy ten dekold się nie ściągał?? słyszałam od jakiejś dziewczyny, że jej krawcowa odradziła ten model, bo to się źle układa, jest mało wygodne i ogólnie na weselu przeszkadza.. więc chcę dopytać 'u źródła'.. jestem z góry baaardzo wdzięczna za odpowiedź"
"Stewe_griffin - co do Twojego pytania o sukienkę, to muszę powiedzieć, że pod każdym względem była fenomenalna - w ogóle się nie gniotła, leżała idealnie, a stójka jak i samo zapięcie na szyi w ogóle nie krempowały ruchów i w ogóle ich nie czułam...
Tylko suknia musi być idealnie dopasowana, żeby nigdzie nie odstawało..."
optymistycznie