Powiem tak : To nasz wspólnie spędzane Święta Wielkanocne dopiero drugie ...W zeszłym roku byli u nas moi rodzice , a na Boże Narodzenie byliśmy u rodziców męża...
W tym roku chcę uniknąć pytań o dziecko , współczuć itp...Dlatego powiedzieliśmy moim ,że jedziemy do teściów,a teściom, że jedziemy do mojej rodziny (mieszkają daleko od siebie i nie mają ze sobą kontaktu , więc się chyba uda
)
Spędzimy Święta w trójkę ..upss czwórkę ,bo jeszcze kociak , i myślę ,że tak będzie najlepiej ...
A co do prezentów na zajączka , to u mnie praktykowało się zawsze , że najmłodsi coś tam dostawali (przeważnie słodycze)