U nas - na naszym weselu, był typowy wiejski stół, wzorowany regionalnie (Mazowsze, Podlasie).
Akurat co na nim był, łatwo opisać - wódka, kiełbasy i wędliny swojskie, jakieś wiejskie przysmaki (smalec, kilka rodzajów chleba). Najważniejsze dla nas to było odpowiednio ozdobić to miejsce. Na butelki z alkoholem (wódką, samogonem i nalewkami) zakładaliśmy specjalne zawieszki, takie typowe na butelkę. Tace, koszyki i elementy dodatkowe zdobiliśmy specjalnymi zdobieniami, których wzory zaczerpnęliśmy z muzeum wsi.
Wyglądało to bardzo fajnie. Nawet jeśli ktoś nie lubił, czy nie akceptował tego typu jedzenia czy picia, to bardzo dobrze czuł się w tym miejscu.