Autor Wątek: Chustowanie - z czym to sie je :P  (Przeczytany 13915 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Chustowanie - z czym to sie je :P
« dnia: 14 Czerwca 2015, 12:12 »
nie chce smiecic w innych watkach wiec zakladam nowy liczac na wymiane opinii i wskazowek mam ktore z chustami juz mialy doczynienia jak i z tymi ktore - jak ja - probuja temat oswoic :P
zapraszam!

wlasnie sobie siedze z corka spiaca w chuscie.. pierwszy raz ja zamotalam i juz widze pare bledow.. po pierwsze jest mi - i pewnie jej tez troche goraco.. wiec nastepnym razem zdejme jej pajaca..
 po drugie.. bola mnie piersi od jej ciezaru i mleko sie marnuje :P wiec mozliwe ze jedna k lezy zle..

jako ze to niemowle to sugerujac sie opiniami forumek szukalam info o ulozeniu dziecka w chuscie 'na kolyske', czyli na lezaco. znalazlam fajny instruktaz z wideo na szkolachustonoszenia .. no i sie zamotalysmy.. dziecko spi i nie marudzi wiec chyba najgorzej nie jest.. ale sprobuje ja wyjac i zawiazac sie jeszcze raz.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Czerwca 2015, 18:58 »
Lus- jaką masz chustę?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Czerwca 2015, 19:14 »
mam tule elastyczna

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Czerwca 2015, 08:11 »
To i ja dołączę, bo w planach chusta :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Czerwca 2015, 08:44 »
Ja mam chustę i się już zbieram za motanie ze 2tyg i ciągle mi nie po drodze :P

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Czerwca 2015, 09:13 »
Ja Lenkę ponad rok w chuście nosiłam. Polecam!


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Czerwca 2015, 10:13 »
Dziewczyny, czy wczesniej chodziłyście uczyc się gdzieś "motania" czy z tych filmików?
Znana jest Lenny Lamb i widzę, że ceny elastycznych mają niższe niż Tula...czym się różnią?
ktoś wie?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Czerwca 2015, 11:30 »
Ja miałam dodaną książeczkę z instrukcją i tylko  niej korzystałam.


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Czerwca 2015, 11:44 »
Nika, a masz tkaną czy elastyczną?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Czerwca 2015, 12:42 »
na stronie tuli tez jest instrukcja i podobno jest w pakiecie z chustami.. ale ja kupowalam uzywana na all i nie bylo ulotki.. poza tym filmik do mnie bardziej przemawia ;)

na tej stronce o ktorej pisalam najbardziej polecaja chuste z kolkami z tego co sie zorientowalam.. kwestia szybkosci demontazu itp
lenny lamb cos mi mowi mozliwe ze ktoras forumka ja polecala.. moze warto uzyc wyszukiwarki.
poki co motalam core dwa razy na lezaco.. mam wrazenie ze moze jest juz przyduza do tej pozycji albo ja jestem jakas noga i to zle robie.. bo nie podoba ni sie pozycja jej glowki jakos tak nienaturalnie na bok sie wychyla.. aczkolwiek dziecko przeszczesliwe jak ja 'otworzylam' troche to obserwowala otoczenie bacznie a poza tym to zasypia przytulona od razu ;)
teraz jest za cieplo ale po poludniu sprobuje znow ja .. zamotac.. moze wyjdzie lepiej

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Czerwca 2015, 13:01 »
My się motamy z Bobo. Z przodu go noszę w pionie..

Na upały polecam między siebie a dziecko tetre włożyć wtedy dzieciak suchy po spacerze..

Mój chustę lubi. Śmieje się na sam widok gdy zaczynam wiązać.. mam elastyczna.. myślę czy na lato innej nie kupić..

Są tacy doradcy "chustowac".. zawsze można się umówić i rozwiać wątpliwości jakby co..



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Czerwca 2015, 13:14 »
Mnie pokazano wiązania na warsztatach, przyjaciółka tez podpowiadają i na YouTube.
Nie jest to trudne.
Ja żałuję że tak późno zaczęłam przygodę z chusta jak Lili miała ponad pół roku.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #12 dnia: 15 Czerwca 2015, 14:07 »
ja cały czas dumam elastyczna czy tkana, elastyczna czy tkana ???
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #13 dnia: 15 Czerwca 2015, 14:23 »
anusia to tak jak ja  ??? No i czy tylko tula i lennylamb czy są inne chusty godne polecenia?



Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #14 dnia: 15 Czerwca 2015, 14:37 »
To może właśnie powód by się z doradca spotkać. Na pewno pomoże.. i często ma kilka chusty do wypróbowania.. albo jakieś spotkanie rodziców z chustami w waszej okolicy..



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Czerwca 2015, 14:40 »
No niby u nas są spotkania KLubu Kangura ale mam wrażenia, że to takie spotkania "koleżanek", które mogą Ci doradzić...ale wiecie jak to jest, jak ktoś nowy przychodzi.
Wolałabym takie wartszaty. Muszę poszukac na necie.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Czerwca 2015, 23:32 »
Jak dla mnie tylko tkana. Taka tez polecali mi w klubie kangura. Ania moze sie przejdziesz, teraz w sezonie spotykaja sie przy pomniku papieża.
Ja chustowałam Leo od 10 tygodnia, od stycznia mamy nosidło tule. Uwielbiam go miec tak blisko :) Wiązałam go zawsze w pionie ( w KK odradzają pozycje leżącą), mam chuste natibaby.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #17 dnia: 16 Czerwca 2015, 06:02 »
odradzają? o widzisz.. a dlaczego?

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #18 dnia: 16 Czerwca 2015, 06:55 »
Bo elastyk jest na krotko, dziecko do kilku kg moze byc noszone. A jak ogarniesz tkana to do konca uzywasz jednej chusty.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #19 dnia: 16 Czerwca 2015, 07:02 »

♡ Szymon & Leon ♡

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Czerwca 2015, 07:32 »
Ja mam tylko elastyczna, jeszcze sie wstrzymam w takim razie i zaczne chustowac jak Młoda bedzie ciut starsza. Jak mi sie spodoba to kupie tkana.

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Czerwca 2015, 09:50 »
To chyba zdecyduję się na tkaną może sobie poradzę z wiązaniami  ;-)  Kjp a jakie z tych chust miałaś bawełniana, lnianą?



Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Czerwca 2015, 12:58 »
W niedzielę w Zabrzu (dla tych co ze Śląska) spotkanie śniadanie, na którym obecna będzie instruktorka motania.. Polecam. Sama się wybieram oczywiście, bo wg mnie warto..

https://www.facebook.com/events/1582682975354527/



Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Czerwca 2015, 13:31 »
Ja swojego też w chuście nosiłam, miałam niestety elastyczną, to na długo nie wystarczyła, lepsza tkana. Motanie wcale nie jest trudne.
Zawsze można sobie poćwiczyć kilka razy. Dla mnie chusta była zbawieniem, bo młody przez pewien okres chciał być tylko na rękach, więc chusta w tym pomogła, a ręce były wolne :)
No i spacery były super :D
Zimową porą też fajnie się chodziło z chustą :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Czerwca 2015, 15:30 »
Ja się co raz bardziej do tej tkanej przekonuje.

Moze sie wybiore do tego Zabrza ???
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #25 dnia: 16 Czerwca 2015, 16:46 »
Anusia jak kupowała m tule to od babki koło tarnowskich gor i akurat było spotkanie kk w parku chorzowskim, spoko było.Wiadomo że nowym jest trudniej ale bez problemu dziewczyny dziela się wiedzą
To była chyba strona gomama.pl


Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #26 dnia: 16 Czerwca 2015, 17:54 »
A ja mam pytanie z innej beczki...

w jakich sytuacjach Wam się ta chusta przydaje?
Bo ja kiedyś bardzo chciałam ale... w sumie nie wiem kiedy miałabym w niej Jule nosić.

No jak idziemy na spacer to w wózku.  Po domu jej raczej nie noszę bo się nie domaga za dużo.




Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Czerwca 2015, 19:10 »
Gdy idę na spacer z Młodym i wolnych rąk potrzebuje.. gdy idę po Młodego do żłobka i mam tunel do pokonania.. gdy chce wejść np  na pocztę a wiem że u nas podjazdu dla wózków nie ma.. gdy idziemy na imprezę plenerowa i mi wygodniej w chuście niż z wózkiem między ludźmi..  to przykłady tylko..



Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #28 dnia: 16 Czerwca 2015, 19:50 »
Na spacery, do lasu, do szkoly po starszego, do sklepu, chociazby nawet gdy smieci musze wyrzucic, gdy chodzilam ze starszym na plac zabaw pod domem i nie chcialo mi sie wozka targac. Poza tym Leo jak byl malutki mial ciezkie wieczory. Wtedy ratowala nas chusta.
Teraz tule woze czesto w aucie i pod hipermarketem siup do srodka i na zakupy.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
« Odpowiedź #29 dnia: 16 Czerwca 2015, 20:09 »
Jak młody marudził, a potrzebowałam jakiś obiad chociaż ogarnąć, czy nawet cokolwiek w domu. Przy wyjściu do sklepu osiedlowego, bo coś było potrzebne na już, to nie targałam wózka. Poza tym spacer, jak mi się wózka nie chciało dźwigać


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015