Witam
Chciałabym się podzielić swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi fotografa z okolic Bydgoszczy:) Wiem że za niewielką dopłatą ok 100 zł jeżdżą po całej Polsce. Biorę ślub w tym roku 31 maja, uroczystość planujemy w sumie już od ok dwóch lat. Długo przeglądałam podobne wątki, oglądałam portfolia fotografów itd. Nie byłam jednak zdecydowana, nic do mnie nie przemawiało. . , ale do czasu. W sierpniu zeszłego roku moja najbliższa kuzynka miała ślub, wybór padł na jej fotografa
Dlaczego? Profesjonalne zachowanie podczas całej uroczystości, miłe nastawienie do wszystkich gości, a przede wszystkim zdjęcia! MEGA! Nie widziałam jeszcze tak wspaniałych i pomysłowych ujęć. . . Basia (wspomniana kuzynka) miała sesję plenerową w Łebie, na wydmach, później plaża, odważyli się wejść do wody. Zdjęcia fantastyczne! Materiał otrzymali po ok. 3 tygodniach, z uwagi na szczyt sezonu i wszystkie soboty zajęte. Po tym jak zobaczyłam fotoksiążkę i zdjęcia na płytach, umówiłam się na spotkanie w celu podpisania umowy. . Za całą usługę przygotowania- wesele do 1:00 (ponad 1500 zdjęć - jak wspomniał Pan Kamil wszystkie poddane korekcie), 200 zdjęć obrobionych i 3 fotoksiążki 30x30- dla nas i dla rodziców płacimy 1900 zł! Ten sam pakiet z 1 fotoksiążką był za 1700 zł, Stwierdziliśmy więc że warto dołożyć te 200 zł, bo nawet gdybyśmy sami chcieli zrobić pamiątkę dla rodziców, więcej niż 100 zł wydalibyśmy za pusty album. Istnieje też możliwość wzięcia pakietu ze zwykłym albumem za 1550 zł, ale my wolimy fotoksiążkę. W cenie mamy też sesję plenerową, całego osobnego dnia bez żadnych ograniczeń czasowych, w dowolnym miejscu w kraju! Możemy jechać nawet w góry bez żadnych dopłat, wystarczy że zapewnimy transport. . I chyba pojedziemy, od nastolatki marzy mi się plener nad Morskim Okiem
Jeszcze jedna rzecz sprawiła, że wybór padł na tą firmę. Basia była na plenerze w Łebie 2 razy. Pierwszego razu kiedy zajechali do Łeby, zaczęło padać. . Czekali ponad 2 godziny ale nie przestało. Byli załamani, bo fryzura, makijaż, 3- godzinna podróż w jedną stronę, zależało im na tym plenerze. Na szczęście fotograf zaproponował że może jechać z nimi jeszcze raz, bez żadnych dopłat! I pojechali
Kamerzysta też obiecał że pojedzie raz jeszcze ale na końcu się wykręcił i nie pojechał. Wydaje mi się że takie sytuacje z życia wzięte pozwalają podjąć najsłuszniejszą decyzję i dobry wybór. Wiem że w firmie pracuje 2 fotografów i obsługują w sezonie ponad 40 ślubów. O czymś to świadczy! Firma jest z Koronowa, ale na spotkania jeżdżą do Bydg. Nie będę podawała nazwy, być później osądzaną o reklamowanie. Jeśli ktoś będzie zainteresowany to chętnie przekażę namiary. Aaa dodam jeszcze że w cenie będziemy mieli na sali rozłożone studio i wykonywane zdj grupowe z gośćmi, Basia też miała, są świetnej jakości. Mają różne gadżety peułki, okulary kapelusze, tablicę gdzie można napisac życzenia dla młodych. Fajna sprawa. W tym roku jedna fotografka na Targach Ślubnych chciała za taką przyjemność 600 zł. Przy wyborze fotografa, brałam tez pod uwagę sprzęt, tzn było to kryterium mojego narzeczonego. No i tu też byliśmy miło zaskoczeni bo 2 aparaty na których pracują są warte ponad 30 tys zł. Jak twierdzi mój narzeczony są najlepsze na rynku. W czerwcu będę mogła napisać jeszcze coś więcej o wspomnianym fotografie, jak otrzymamy zdjęcia i będziemy po plenerze. . . póki co przypomniało mi się jeszcze że fotograf podczas pleneru używa jakiejś dużej lampy, a nie tylko blendy jak większość fotografów. Mówił nam że do tej lampy ma różne końcówki, jak to określił używane przez gwiazdy Hollywood
W każdym razie tłumaczył że musi być 2 fotografów podczas pleneru żeby odpowiednio doświetlić zdjęcia, no i dźwigać ten sprzęt i że ta lampa umożliwia wydobycie pięknego słońca na zdj przy jednoczesnym zachowaniu jasnych postaci. Mam nadzieję że moja opinia komuś się przyda, pamiętajcie że Ślub bierze się raz w życiu. Warto zadbać o dobrą pamiątkę na lata. Zdecydowałam się napisać, bo wiem sama jak długo się zastanawiałam. . .