« poprzedni następny »
Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Świadkowie  (Przeczytany 9699 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline justinne
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
Świadkowie
« dnia: 24 Września 2006, 08:57 »
Witam wszystkie panny młode!!!!  Mam małe pytanko: za co płacą świadkowie i co robią ?

                      Z góry dziękuje        :luzak:
Zapisane

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Świadkowie
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Września 2006, 09:08 »
Cytat: "justinne"
za co płacą

raczej za nic....
Cytat: "justinne"
co robią ?

To zależy od świadków, na ile się zaanagażują.
Na pewno pomagają Młodym w ubieraniu, trzymają obrączki, zbierają kwiaty i prezenty...
I jeśli oczywiscie chcą zrobić więcej niż tylko minimalne mimimum to służa wszelaka pomocą przed weselichem...
Zapisane
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Świadkowie
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Września 2006, 09:11 »
temt był juz poruszany...

zdaje się był "obowiązki swiadków"
Zapisane
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Świadkowie
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Września 2006, 10:05 »
Zapisane
Offline izabela1982
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
Świadkowie
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Września 2006, 10:12 »
pierwszy raz slysze ze siwadkowie za cos placa???

nigdy sie  ztakim czyms nie spotkalam
Zapisane

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Świadkowie
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Września 2006, 13:19 »
Witam wszystkich. Szczerze polecam dwie pary świadków. My mieliśmy dwie pary. Moja siostra ze swoim chłopakiem i brat mojego M. ze swoją dziewczyną. W kościele by zadośćuczynić wszelkim przesądom siedzieli za nami "wymieszani" i super. O nic nie musieliśmy się martwić bo zanim jeden pomyślał drugi już leciał i robił. Super sprawa. :P
Zapisane
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Świadkowie
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Października 2006, 20:31 »
Dziewczyny czy swiadkowie powinni jechac jednym samochodem w orsazku slubnym?Jak to powinno wygladac?
Zapisane

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Świadkowie
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Października 2006, 20:42 »
Cytat: "kuchasia"
Dziewczyny czy swiadkowie powinni jechac jednym samochodem w orsazku slubnym

U nas swiadkowie jechali z nami w aucie !
Zapisane
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -
Strony: [1]   Do góry
« poprzedni następny »