My ślubujemy dopiero za rok, ale juz załatwiamy salę, księdza i fotografa.

Nie straszcie mnie, ze trzeba to robic tak znacznie wczesniej. My w sumie planujemy slub na przyszly rok (daty jeszcze nie ustalilismy, ale max do sierpnia) i jakos nie spieszymy sie z przygotowaniami, choc z nami to nigdy nie wiadomo, bo moze okaze sie, ze slub jeszcze w tym roku (jestesmy bardzo spontaniczni

). Narazie od 22 kwietnia wspolne mieszkanko i sadze, ze wtedy beda dopiero dokladne plany, ale wy tutaj lepiej mnie nie straszcie, ze takie rzeczy pol roku co najmniej wczesniej sie zalatwia.
No i moze ktos z was poda dokladnie co, jak i po kolei zalatwiac najlepiej.