zespół Barlowa...ma podobno co druga baba....jeśli to Balow, a nie prawdziwa niedomykalność, bo Balowa to sie nie operuje...
A rada..nie tyj...dbaj o niskie ciśnienie (nie sól)...nie nadwyrężaj serducha...
A co do wysiłku.... - unikaj tego co Ci do tej pory szkodziło i przy czym miałaś objawy (jeśli je miałaś, bo nie piszesz)
O wiecej szczegółów musisz zapytać doktora, który widział wynik UKG ...ja nic więcej Ci nie powiem...bo nie widziałam wyniku, nie wiem jakie masz objawy i wogóle brak mi szczegółowych danych..