Autor Wątek: spuchnięte usta , i coś na blizny  (Przeczytany 1463 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
spuchnięte usta , i coś na blizny
« dnia: 5 Czerwca 2012, 09:25 »
dziewczyny wczoraj miałam mega wywrotkę na rowerze prosto na twarz ......, nos podrapany ale to się zagoi ale mam mega spuchnięte usta bo mocno się obiły ,jeden szew pod nosem

 ale najbardziej to te usta jak zmniejszyć opuchliznę bo teraz to wyglądam jak po nie udanej operacji


i przy okazji jak by mi jakieś blizny się z tego miały zrobić to jest jakiś krem , żeby właśnie tego uniknąć??



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: spuchnięte usta , i coś na blizny
« Odpowiedź #1 dnia: 6 Czerwca 2012, 07:49 »
na opuchlizne zimne okłady, pierwsza rzecz jaka mi przychodzi do głowy...
na siniaki auriderm - u mnie zawsze jest pod reka ze wzgledu na naczynka, przyspiesza wchłanianie sinaków

widziałam fotke, ale sie pokiereszowalas!
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: spuchnięte usta , i coś na blizny
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Czerwca 2012, 10:25 »
Oj ja tez widziałam... Jak Ty to zrobiłas? Bidula... Nie wiem co doradzić za bardzo oprócz tych zimnych okładów.

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: spuchnięte usta , i coś na blizny
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Czerwca 2012, 12:17 »
już jest ok opuchlizna sama zeszła , szew został zdjęty wczoraj i tylko małe strupki mam pod i na nosie ale to myślę kwestia jeszcze 2 dni :)

a co do tego jak ja to zrobiłam no cóż .... przy hamowaniu na kamyczkach koło tyle się pośliznęło a ja prosto na te kamienie twarzą oczywiście , ale na prawdę już jest ok :) już nie wyglądam jak po nie udanej operacji powiększania ust :P