Ja też już tego kiedyś słuchałam. Jak dla mnie rewelacja.
Przypomina mi się też wypowiedz mojej 6 letniej chrześnicy, która powiedziała, ze jak było wesele jej rodziców, czyli mojej Siostry to "podczas wesela wyszli na balkon i pomyśleli, że chcą mieć dziecko....no i później hop siup i już byłam w brzuszku, później lekarz powiedział, że urodziła się dziewczynka i tatuś nazwał ją Karolinka". Opowiadanie mojej Siostrzenicy, jak przyszła na świat.
