Witam wszystkich.
Na wielu forach internetowych jest wątek z 2006 roku kiedy to jedna z dziewczyn została oszukana przez
przedstawiciela firmy media art z Jeleniej Góry.
Powiem Wam moi drodzy, że mimo upływu czasu nic się nie zmieniło. . .
Miałam cudowne wesele, wspaniały zespół, piękne miejsce, bardzo dobra obsługa kelnerska, wszyscy bawili się na prawdę extra.
Jedyny problem to film z wesela.
Ten Pan zachowywał się baaaardzo nie fer przez długi okres zanim dostalismy film, a gdy już go dostaliśmy- po milionie telefonów i sms`ów jakość pozostawiała wiele do życzenia.
Mogę Wam polecić wspaniałego fotografa, ale kamerzystę. . .
Ech gdybym wcześniej wiedziała. . .
Jakość filmu bardzo kiepska, a obsługa i kontakt przez tych kilka miesięcy to był istny koszmar.
Telefonów nie odbierał, gdy dzwoniłam z innego numeru niż mój to owszem, ale oczywiście tylko raz, bo później już nie.
Na sms`y nie odpisywał, a jeśli już to po kilkunastu dniach- zawsze ze wspaniałą wymówką, a to na urlopie półtora miesiąca więc wyśle w piątek, mija piątek i cały kolejny tydzień, wyśłe w poniedziałek, mija poniedziałek i cały kolejny tydzień wyśle w piatek.
Później wyjazd w góry na kolejny urlop wiec wyślę za tydzień. . .
Później napisał, że nie widział moich sms`ów, bo miał telefon przypiety do komputera i sms`y przychodziły na komputer. . . żal
kolejny tydzień wysyłał, ale poczta mu film zwracała, bo mu zły adres podałam.
Widać nie wiem gdzie mieszkam ;/
UWAŻAJCIE, bo wiadomo każdy z nas chce mieć piękną pamiątke z Tego Dnia.
Pozdrawiam