normalnie czytam i nie wierze, dwa dni przed ślubem mieliście czas na rolki ?? podziwiam

Ja teraz nie mam na nie czasu a specjalnie kupiliśmy w zeszłym roku :]
kurcze aż się boję tych 3 dni przed ślubem bo podejrzewam że będę tak zakręcona że zapomnę o połowie rzeczy, a o spokojnym zaśnięciu nie ma mowy... chyba za radą Paulinci zacznę pić melisę

Pięknie opowiadasz, czekam co było dalej
