No nie zazdroszczę Ci , bo będzie chyba bardzo ciężko kogoś znaleźć.....
Hmmmm.......a może jakiś dj by się zgodził ( jakis mniej rozchwytywany )? Tak jak pisali juz poprzednicy - dobre zespoły i dj raczej na to nie pójdą , bo nie ma co kryć , ale to chyba jedyny taki dzień w roku kiedy moga więcej zarobić...

Chyba , ze tak jak mówisz , trafisz na kogos , kto czekał na propozycję i sie nie doczekał

czyli tzw. last minute , no ale to zawsze ryzyko , że zostaniesz na lodzie

Skąd w ogóle jesteś? Może będzie łatwiej Ci coś poradzić
