No właśnie, zapomniałam mojej relacji napisać
Pojechaliśmy w sierpniu, właśnie na 1 dzień, od rana do zamknięcie. Było świetnie, ale w sumie nie wyobrażam sobie, żebyśmy na drugi dzień mieli też tak chodzić i szaleć... Ale w sumie my byliśmy po 3 dniach pieszego zwiedzania Hamburga (polecam Hamburger Dom - wielkie objazdowe wesołe miasteczko, długie na 4km), i Heide Park wycisnął z nas resztki sił
Totalne szaleństwo
Za to serdecznie polecam nocleg W Holiday Camp - domkach w stylu karaibskim, położonych tuż obok parku. My wzięliśmy domek z łazienką (są też bez) i bardzo nam się tam podobało. A najlepsze było pożywne śniadanie (bufet szwedzki), po którym ruszaliśmy w drogę.
Ah, co do rzeczy w stylu torebek, plecaków - nie ma z tym problemów, część rzeczywiście zostawia się przy kolejkach, a na inne można wejść z tymi rzeczami.
Polecam serdecznie, my na pewno jeszcze tam kiedyś pojedziemy