Autor Wątek: o co chodzi?  (Przeczytany 3377 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kama
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 19
o co chodzi?
« dnia: 7 Lutego 2006, 18:13 »
Hejka czy to Wasza impreza?
znalazłam coś takiego....
tu był link

nie wiem czy link do innego forum to nie przegięcie... ma nadzieję ze nie,

Przegięcie

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
o co chodzi?
« Odpowiedź #1 dnia: 7 Lutego 2006, 23:00 »
no ładnie..... oby tak dalej panowie... pogratulować pomysłu  :twisted:

nie e-weselowe toto...

zibi przyjdzie to powie co z tym zrobić... :mrgreen:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
o co chodzi?
« Odpowiedź #2 dnia: 7 Lutego 2006, 23:11 »
:shock:   :shock:   :shock:   Dobrze, ze nie kupiłam losu  :)




Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
o co chodzi?
« Odpowiedź #3 dnia: 7 Lutego 2006, 23:15 »
tia...... ciekawe.....jakoś mi to brzydko pachnie..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
o co chodzi?
« Odpowiedź #4 dnia: 8 Lutego 2006, 06:44 »
eee nie przesadzajcie... nie ma co się doszukiwać w tym oszustw... pewnie tak jak każdy będący na gali kupił los, albo zrobiła to jego dziewczyna i tyle. A że nie ma ochoty się hajtać to odsprzedaje... czy nie można ząłożyć takiej wersji? Nie trzeba doszukiwać się oszustw...nawet u nielubianej konkurencji ;)

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
o co chodzi?
« Odpowiedź #5 dnia: 8 Lutego 2006, 17:21 »
Cytat: "dziubasek"
.nawet u nielubianej konkurencji

znowu jakiś problem z nagrodami....... i konkurencja,
lubiana czy nie to nie MY doszukujemy się w tym sensancji tylko forumowicze - nie po raz pierwszy, dlatego edytujemy takie posty, żeby właśnie nikt nie mówił ze e-wesele o swoich konkurentach to pozwala wypisyać złe rzeczy....
jedno tylko mogę powiedziec - taka formuła nagrody od początku wydawała mi się mało sensowna - bo zwycięzca jest skazany na to co wygrał a nie na to co mu się podoba... a co jak termin w lokalu bęidze zajęty? albo zespół im się nie spodoba... albo lokal okaże się zbyt mały na planowaną imprezę, ..
ja bym losu nie kupił - i wcale nie dla tego że konkurencji nie lubię,
jak zwykle każdy wyciągnie z tego włąsne wnioski

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
o co chodzi?
« Odpowiedź #6 dnia: 8 Lutego 2006, 19:18 »
Amen