Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Portal
Strona główna forum
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
e-wesele.pl
forum
...i po ślubie
Relacje ze ślubów
Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony: [
1
]
2
3
Wszystkie
Do dołu
Autor
Wątek: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż... (Przeczytany 6292 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
dnia:
13 Kwietnia 2010, 22:39 »
To my.
Nasze pierwsze wspolne pochodzi z 1.04.2007 roku...
Kto by wtedy pomyslal, jak szybko marzenia sie czasem spelniaja
.
Postow w tejze relacji pewnie nie bedzie duzo. Ale bynajmniej nie ręczę, że będą krótkie
Zapraszam.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
zabawex
maniak
Wiadomości: 2128
Płeć:
data ślubu: 9.10.2010
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #1 dnia:
14 Kwietnia 2010, 08:48 »
To ja jako pierwsza w tym wątku złożę Wam serdeczne gratulacje
Żyjcie długo i szczęśliwie
A teraz rozsiadam się wygodnie i czekam na relację z pierwszej odsłony
Zgłoś do moderatora
Zapisane
JolaM85
maniak
Wiadomości: 1785
Płeć:
Dobrze,że mamy w sobie tyle siły...
data ślubu: 14.02.2015r
Skąd:: Sosnowiec
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #2 dnia:
14 Kwietnia 2010, 09:15 »
Ja też jestem
Zgłoś do moderatora
Zapisane
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #3 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:04 »
Witam Was
zabawex
JolaM85
pt. 09.04.2010
Jak juz wspominalam w odliczanku moja rodzinka przyjechala do nas juz w piatek wieczorem i sie oczywiscie zasiedzielismy przy winku najpierw wszyscy razem, a potem ja jeszcze na pogaduchach z mama, az sie zrobila 2 w nocy. Caly dom juz spal, wiec tylko smignelysmy do swoich lozek i zapadlam w blogi sen..
Noc byla za krotka, haha.
PM wstawal na 09:50 do fryzjerki, ktora obiecala sprobowac uratowac jego FATALNA fryzure po jakims juz kolejnym obcym fryzjerze. Nastawilismy budzik tak, by zdazyl pojechac po buleczki
, ale nie musial gnac.
sb. 10.04.2010
Zdalo to egzamin, bo moglismy sie spokojnie poprzytulac jeszcze nim ruszylismy w dzien. PM pognal do piekarni i potem szybko do miasta.
A mama i brat spali nadal.
Wiec tym razem zebralo mi sie na pogaduchy z ojcem, az jemu zadzwonil telefon kolo 10.30 i sobie uswiadomilam, ze chyba mi sie czas skurczyl. Pognalam do gory pod prysznic, ale nie dotarlam, bo rozdzwonily sie telefony i juz tylko namierzenie krajowych wiadomosci mielismy w glowie.
Jakie byly wszyscy wiemy [`] i nic juz tego nie zmieni. Najwazniejsze to pamietac. Mysle, ze mam w sercu dosc miejsca na wszystkie wydarzenie tego dnia..
Nasz rozpedzony pociag juz wystartowal..
Prysznic oczywiscie odpadl, ale nie bylo to juz istotne. Postawilam sniadanko, wciagnelam szybko jedna buleczke i pognalam do fryzjerki i jak juz dotarlam to ze spokojem oddalam sie w jej rece.
Pocieszyla mnie tez, ze nawet udalo jej sie z mego M. zrobic PM
hehe.
On juz tak ma, ze wychodzi mu wowczas włoski loczek
jak zauwazyla mka...
Fryzura i bukiet pokazywalam w odliczanku, bo byly to jedyne zdjecia, ktore pstyrknelam sama.. ale zreszta ina kolejnych fotach nie da sie ich nie zauwazyc
.
Nasze wspolne zdjecie, nim goscie zaczeli sie zjezdzac pokazywalam juz tez w odliczanku..oto ono na swoim miejscu
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
mka
Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
Chuck Norris
Wiadomości: 5815
Płeć:
We are connected that is how I feel...e-zadymiary
data ślubu:
AF
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #4 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:07 »
Jestem
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Gość Zapraszam
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #5 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:10 »
hihi, inspektor sie teleportuje szybciej niz zlota strzala
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
ciriness
Chuck Norris
Wiadomości: 15056
data ślubu: 11.09.2010
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #6 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:10 »
ja się melduję również
Zgłoś do moderatora
Zapisane
mka
Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
Chuck Norris
Wiadomości: 5815
Płeć:
We are connected that is how I feel...e-zadymiary
data ślubu:
AF
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #7 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:11 »
Hahaha a no teleportacja
No i Mark już ma ksywkę...Włoski Loczek
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Gość Zapraszam
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #8 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:14 »
mko, ciriness
mko ja to zwie "mein Italiener" (cos w tym jest naciaganego, bo tato z Tyrolu jest..hehe) jak mu sie tak zakreci, bo wlosy jak widac na poczatku dosc sie umieja krecic (chyba, ze obcina je Turek lub Portugalczyk
) i tego wieczoru tez sie pokazaly
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
czigra
Chuck Norris
Wiadomości: 5591
Płeć:
Ewa i Maciek
data ślubu:
[i
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #9 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:16 »
Jestem
Zgłoś do moderatora
Zapisane
maggi-80
Chuck Norris
Wiadomości: 7834
Płeć:
data ślubu: 19-06-2010
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #10 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:25 »
Jestem i ja
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Agulek79
Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Chuck Norris
Wiadomości: 4437
Płeć:
Zadymiara forumowa ;)
data ślubu: 27.06.2009
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #11 dnia:
14 Kwietnia 2010, 10:54 »
Karolcia - jestem i ja!!
Zgłoś do moderatora
Zapisane
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #12 dnia:
14 Kwietnia 2010, 11:16 »
czigra, maggi-80, Agulek79
****
Musze Wam powiedziec, ze sie nie stresowalam. Naprawde. Zostawiam to sobie na czerwiec
Zreszta same zobaczycie, ze bylo naprawde radosnie i zabawnie. hihi. podobno goscie za nami byli wzruszeni, tzn. rodzice, wiadomo;). Mysmy sie tylko cieszli, hihi. nasza znajoma Nicol byla urzednikiem i jednym z gosci, wiec przemowe mielismy niestandardowa i pelna nie tylko dobrych i madrych slow co i zartow
. co widac na niejednym zdjeciu. ale nie ebde uprzedac faktow
*****
Od momentu jak wyszlam od fryzjerki uczesana i umalowana na 40 minut przed czasem, to ogarnal mnie totalny spokoj duszy i ciala. Sama nie wiem jak i dlaczego.Wrocilam do domu, wszyscy sie gdzies relaksowali, inni goscie mieli byc byc dopiero za godzine.. spokoj.. ogarnelam wszystko na ich przybycie, wystawilam ciasta, ustroilam drzwi, spakowalam walizke na niedziele..
PM sie strasznie denerwowal. Takiego go jeszcze nie widzialam. Ubral sie juz o 14.00 i sie domagal zawiazania krawatu non stop.. Przybyli najpierw kumpel i swiadkowie, potem rodzice PMa, kuzynka stala w korku, mama dotarla ze spaceru... Ja robilam kawke, kroilam ciasta, gadalam z goscmi.. nie chcialam sie ubierac, bo pomyslalam, ze bez sensu: zajmie mi to najwyzej 15 minut i tak wlasnie bylo..
Podpadlam przy okazji nieswiadomie tesciowej o czym poinformowano mnie pozniej, ale czort z nia..
a kwiaty na auto zamowila ekstra
hihi. ciekawe, czy taki miala plan, czy kwiaciarka byly fajna
no i przyszedl czas sie odziac. rach ciach sie udalo...
ale ja tak gadam i gadam..
to ile chcecie zdjec
zeby nie bylo, ze poszla lawina
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
mka
Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
Chuck Norris
Wiadomości: 5815
Płeć:
We are connected that is how I feel...e-zadymiary
data ślubu:
AF
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #13 dnia:
14 Kwietnia 2010, 11:19 »
Lawina musi być
No i o z czym podpadłaś teściowej?
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Gość Zapraszam
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #14 dnia:
14 Kwietnia 2010, 11:33 »
mko, pytasz masz
no bo wiecie.. jak sie goscie zjechali, to prosilam, zeby sobie usiedli, wzieli ciasta, pytalam, czy chca cos pic i ogolnie mowilam co i jak.. ona chciala dekorowac to auto, wiec wydelegowalam swiadka, by jej pomogl i PMa tez, bo podobno 1 osoba nie wystarczy.
hm..
potem stalam akurat z PM obok niej.
byla jakas 14:40 (wyjazd planowalismy na 15:30, do zamku bylo naprawde maksymalnie 20 minut, a ceremonia na 16:30!!!)
i PM sie pyta, czemu nie ide sie ubierac, a ja na to, ze przeciez mam czas, a nie bede tu w sukni miedzy nimi stala. on na to zebysmy potem tylko nie musieli gnac.
. stresowal sie juz od paru godzin, wiec mu nie mam za zle
. ale nie bede przeciez leciec na gore i sie ubierac tylko dlatego, ze on ma schize jakas
to to.
plus fakt, ze jak wychodzilismy to sie zrobila dokladnie 15:30, ale przeciez liczylismy czas z zapasem. wiec jak fotograf zaproponowal wspolna fote w ogrodzie, to ja jak najbardziej bylam "za" a PM podstresowany matka, ze nie, musimy jechac.
hm.
powiedzialam, co o tym mysle i ona to slyszala, ale juz sie nie klocilam.
a moi rodzice i tak sobie z nami strzelili sesyjke swoimi aparatami przed domem, hehe.
a oni czekali
to taki streszczenie faktow.
i wiecie co ona powiedziala?
ze by bylo milo, jakbym sie w przyszlosci tak nie rzadzila.
pewnie miala nadzieje, ze bede sie stresowac i nie ogarniac.
albo ze moj PM bedzie glowa domu. hehe. a on by nawet kawy jej nie zrobil takiego mial stresa
czyli: smialam sie w moim domu, w dniu mojego slubu rzadzic, jesli tak mozna nazwac to co wyzej opisalam. i mam sie postarac tego wiecej nie robic.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
kasia22
uzależniony
Wiadomości: 1391
Płeć:
"Kocha się za nic"
data ślubu: 17.04.2010 godz.12.00
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #15 dnia:
14 Kwietnia 2010, 11:55 »
jestem i ja
ach te teściowe....
Zgłoś do moderatora
Zapisane
mikoala
Chuck Norris
Wiadomości: 3534
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #16 dnia:
14 Kwietnia 2010, 11:57 »
Jeszcze ja!
Teściowe - eee lepiej nie gadać!
Zgłoś do moderatora
Zapisane
mka
Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
Chuck Norris
Wiadomości: 5815
Płeć:
We are connected that is how I feel...e-zadymiary
data ślubu:
AF
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #17 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:02 »
Przesadziła......
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Gość Zapraszam
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #18 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:05 »
mikoala, kasia22
Cytat: mka w 14 Kwietnia 2010, 11:19
Lawina musi być
bedziecie blagac o litosc
hehe, bo duzo sie nie dzialo, niezeleznie od ilosci ujec
*****
Mlody czeka, Mloda juz nadchodzi
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
czigra
Chuck Norris
Wiadomości: 5591
Płeć:
Ewa i Maciek
data ślubu:
[i
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #19 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:08 »
uuu jaki śliczny rowik
wyglądałaś cudnie
Zgłoś do moderatora
Zapisane
mka
Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
Chuck Norris
Wiadomości: 5815
Płeć:
We are connected that is how I feel...e-zadymiary
data ślubu:
AF
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #20 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:09 »
Ale dekolt
I jak fajnie z tym bolerkiem
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Gość Zapraszam
Agulek79
Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Chuck Norris
Wiadomości: 4437
Płeć:
Zadymiara forumowa ;)
data ślubu: 27.06.2009
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #21 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:09 »
Dawaj, dawaj..zdjęcia!!
..a teściową też się nie przejmuj...
...i sie broń Boże jej nie dawaj!!..a jak bedzie bardzo podskakiwac..to wiesz co masz jej zrobic....Grunwald...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #22 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:26 »
zdenerwowalam sie bo ona to wsz. za moimi plecami
ale stwierdzilam, ze to nie pierwszy i nie ostatni raz pewnie i olalam. poza tym nie czulam sie winna
******
na miejscu oczywiscie mielismy sporo czasu
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
Agulek79
Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Chuck Norris
Wiadomości: 4437
Płeć:
Zadymiara forumowa ;)
data ślubu: 27.06.2009
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #23 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:31 »
Boskie fotki!!
...ale proszę o krótki opis kto jest kto na fotkach!!
Zgłoś do moderatora
Zapisane
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #24 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:36 »
od lewej tato, mama, tesciowa, my, swiadkowa, tesc swiadek
mlodszy brat,my, dama, starszy brat
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
Agulek79
Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Chuck Norris
Wiadomości: 4437
Płeć:
Zadymiara forumowa ;)
data ślubu: 27.06.2009
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #25 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:38 »
nie mogę z "damy"....
..dziękuję za wyjaśnienia!
Zgłoś do moderatora
Zapisane
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #26 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:43 »
weszlismy na sale i nadal mielismy czas
ale atmosfera byla luzna
potem dotarla Nicole (jechala autobusem i sie smialismy, ze moga byc jaja
i stwierdzila, ze do 16:30 mamy jeszcze czas, wiec spokojnie przed ceremonia mozemy zalatwic aspekty tzw. papierkowe=urzedowe, typu tozsamosc, zameldowanie to potem bedzie mniej szytwno
. i tak sobie pogadywalismy przy tym, bo sporo tego bylo...
az moglismy zaczac wlasciwa ceremonie
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
mka
Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
Chuck Norris
Wiadomości: 5815
Płeć:
We are connected that is how I feel...e-zadymiary
data ślubu:
AF
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #27 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:47 »
Ale piękni byliście...i pogoda dopisała
Kołnierz prezentuje się superowo+dekolcik
Czekamy na cd.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Gość Zapraszam
zabawex
maniak
Wiadomości: 2128
Płeć:
data ślubu: 9.10.2010
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #28 dnia:
14 Kwietnia 2010, 12:52 »
No kochana, jakże przyjemnie się na Was patrzy. Tacy szczęśliwi, roześmiani, piękni
Zero stresu.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
galaretka
uzależniony
Wiadomości: 1295
Płeć:
data ślubu: były już dwa
Odp: Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...
«
Odpowiedź #29 dnia:
14 Kwietnia 2010, 13:11 »
dzieki
wiecie, naprawde milo to wszystko wspominam (i sie szczerze;) )
jak juz wspominalam Nicol opowiadala pol zartem (stad te nasze miny;D ) pol serio o roznych potyczkach jakie nas czekaja na wspolnej podrozy, o wzejemnej akceptacji i pamietaniu, ze rozmowa jest najwazniejsza, wspominala jak to bylo, jak sie poznalismy ale jeszcze nie "zdobylismy"
, jak to weszlam tam jako panna K., a wyjde jako pani E... i w ogole, fajnie bylo. Moja swiadkowa z werwa i
fantazja
tlumaczyla wszystko dla gosci, wiec mialam podwojna radosc
Ale to nie tak, ze smiechy hihy, zeby ktos sobie nie pomyslal
. Powaznie tez bylo. Akurat tyle ile trzeba...
Podpisalismy dokumenty. Ja po raz pierwszy nowym i starym nazwiskiem
Na koniec, musielismy wstac i oficjalnie uznano nas za malzenstwo
potem Nicol cieszyla sie, ze ma taki przywilej pierwsza skladac parom mlodym zyczenia
. dostalismy nasza rodzinna ksiege z pierwszym wpisem (taka tutejsza tradycja), akty malzenstwa, a od burmistrza bilety do teatru i zyczenia
nawet ryz byl. i pierwsze bardzo swiadome spojrzenie w oczy męża i żony
[/colo
r]
teraz dam Wam odpoczac
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Kochajmy się !!
"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.
Drukuj
Strony: [
1
]
2
3
Wszystkie
Do góry
« poprzedni
następny »
e-wesele.pl
forum
...i po ślubie
Relacje ze ślubów
Odsłona pierwsza... Czyli: wyruszamy w naszą wspólną podróż...