Na początek polecałabym rajstopki z ABS. Pati do tej pory nie uznaje kapci, dom, żłobek - tylko rajstopki, nawet nie mogą być skarpetki bo zdejmuje. Tylko jak gdzieś w gości idziemy, czy tam gdzie chłodno, to ubieram sandałki, które i tak są po jakimś czasie ściągane. I wiem dlaczego - wystarczy moment w sandałkach/kapciuszkach i ma spocone stopy.