Macie moze jakas liste ubranek jakie potrzebuje jesienne niemowle? Z optymalna iloscia, ile sztuk.
Zrobilam wczoraj przeglad Reginkowej szafy i biedne dziecko ma same kocyki, otulacze itd, a bedzie chodzila chyba z gola doopka
Czy jest sens ubierac body z krotkim rekawem zima? Pozniej na to mozna takie cos?
Albo taka bluza?
I co na dol sie zaklada? Takie ala kalesony? Lepsze sa ze stopami, czy bez?
Jeszcze nie myslalam o zimowym kombinezonie, bo takowych jeszcze nie ma sklepach, a u nas w listopadzie jest nadal cieplo. Zime mamy dopiero styczen/luty. Czy taki bawelniany z lekkim ociepleniem w srodku (taki pluszowy material) bedzie ok na wyjscie ze szpitala?
Powiedzcie, ze tak, bo juz dwa takie kupilam
najwyzej w domu bedzie w tym lezec
Jeszcze takie sa, moze ten bedzie lepszy?
Po czym poznac, ze takiemu malemu dziecku jest zimno? Ja w listopadzie w samej bluzce jeszcze bede chodzic, w kombinezonie bym sie zaparzyla
A i jeszcze czapka, czy taka bawelniana bedzie ok?
Czy juz bardziej cos takiego?