Autor Wątek: Ciąża po stracie....  (Przeczytany 12706 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Ciąża po stracie....
« dnia: 11 Stycznia 2009, 16:01 »
Ten wątek powstał po to, aby przenieść z wątku "Poronienie - i co dalej" dyskusje na temat leczenia, wszelkich zabiegów - zalecanych, planowanych. To tutaj jest miejsce na wymianę Waszych doświadczeń związanych z czasem po stracie i starankami o ziemskie dzieciątko. Bardzo proszę, aby wątek "Poronienie...." został wątkiem bez podobnych dyskusji, niech pozostanie miejscem, gdzie mamy aniołków mogą się wyżalić i wypłakać i liczyć na dobre słowo, a nie licytowanie się - kto przeżył gorszą traumę.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: CiÄ…Åźa po stracie....
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Stycznia 2009, 17:54 »
KAHA mimo, ze ja nie przezylam tego co niektore dziewczyny i mam nadzieje ze nie bedzie mi to dane, to uwazam, ze super ze otworzylas taki watek. Szacuneczek :-D

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Stycznia 2009, 20:08 »
wiec i ja tu witam. Staramy sie juz 7 cykl po stracie.. Moze kiedys bedzie dane zostac nam rodzicami. Narazie  stanelismy w miejscu i nie wiemy cco dalej poczac

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Stycznia 2009, 20:24 »
Netula, ja wiem, że pisanie słów, że kiedyś Wam się uda w tym momencie jest dla Ciebie tak pustym stwierdzeniem, że aż nie da się tego opowiedzieć....ale uwierz mi, że jeśli bardzo chcesz zostać mamą to nią zostaniesz. Wiem, jak bardzo jest Ci przykro...jak wokół następne kobiety zachodzą w ciażę...a Ty nadal nie....dojrzałe macierzyńtwo jest piękne i sama się o tym przekonasz. Prędzej czy później.

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Stycznia 2009, 20:34 »
KAHA wiesz ja tak zawsze od 2 dc do okolo 25dc jestem swiecie przekonana ze nam sie uda i ze ebdziemy rodzicami.. ale po 25dc trace nadzieje i dni miedzy 25dc a  1 dc sa najgorsze.. Wiem ze sie uda bo bardzo tego chcemy...I chce zrobic wszytko by zostac rodzicami.... Teraz zaczynamy 7 cykl i zastanawiam sie czy nie da sie czegos jeszcze zrobic.. jakies badania, leki , wizyty... Nie chce tez przesadzic.. Troszke badan mam porobionych i moje wyniki sa oki...

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Stycznia 2009, 21:50 »
Witam i ja:) Kaha cieszę się, że założyłaś nowy wątek:) Mam nadzieję, że będzie to miejsce, gdzie będziemy się wzajemnie wspierać i radzić w naszych starankach...  ;)
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #6 dnia: 12 Stycznia 2009, 01:05 »
KASIU SUPER,ŻE OTWORZYŁAŚ TEN WĄTEK!!1 BRAWO!!

Należę do osób, które straciły swoje dzieciątko......Był to rok 2004....16 tydZień ciąży...niestety.....straciłam córeczkę.......
PRZEPŁAKAŁAM WIELE DNI I NOCY.....
Nie umiałam dojść do siebie....nigdy nia zapomnę tamtych słów.....uczuć...nawet zapach sali pamiętam.....

Ale taki banał,że czas leczy rany....rzeczywiście.....leczy.....rany nie są otwarte, nie krwawią, powoli się zabliźniają......są, ale można już jakoś normalnie funkcjonować.....

Przyszedł rok 2006-powoli zaczęła pojawiać się myśl,że może tym razem będzie dobrze, że może już nadszedł czas....
Zaczęliśmy starania o nasz kawałek nieba, o cząstkę nas....5 cykli nie dało nam wymarzonych dwóch kresek na tescie ciążowym...

ale przyszedł 6 cykl- z nim nowa nadzieja!!!! i udało się!!! W końcu!! Będziemy rodzicami!! Mamą i Tatą!!!!

I potem ten strach....każdego dnia.....Najbardziej przeżyłam 16 tydzień..cały czas płakałam..nie umiałam przestać....Minął 16 tydzień, 17, 18......38,39,40,41.....i w 42 tygodniu przyszł na świat Nasza córeczka!! Nasza Kochana Kruszynka!! Nasz Skarb!!!!
I to uczucie gdy już była...niezaponmniane...jej pierwsze spojrzenie....


Życzę Wam kochane przyszłe Mamy- by Wasze pragnienia się spełniły!!! By każdej z Was  się udało!!
zyczę Wam kruszynki pod sercem i wierzę,że na pewno-prędzej czy później- będziecie Mamami..będziecie RODZICAMI!!!
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline inesk

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 464
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Stycznia 2009, 09:23 »
W lutym 2007 stracilam ciaze w 8 tygodniu. Po 4 miesiacach sprobowalismy i od razu za pierwszym razem sie udalo. W lutym 2008 przyszedl na swiat nasz synek. Juz niedlugo zaczynamy starania o kolejna ciaze. Mam nadzieje, ze staranka beda rownie szybkie i bezproblemowe.

Wszystkim wam zycze owocnych staran. Glowa do gory. Na pewno sie wam uda  :)


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Stycznia 2009, 09:36 »
Lea, inesk - nic tak nie cieszy aniołkowej mamy, jak fakt, że innym kobietkom po stracie jednak się udało i mają zdrowe i sliczne dzieciaczki.

Lea - ja nie wiedziałam, że masz Aniołka....

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Stycznia 2009, 09:56 »
Pamiętam jak desperacko po stracie szukałam podobnych dziewczyn, które pomimo aniołka w niebie, ciąży pozamacicznej, zaszły w kolejną zdrową, urodziły potem zdrowe, śliczne dzieciaczki.... bardzo mnie to podnosiło na duchu! Dawało wiarę, że i dla nas jest przewidziany taki cud....

swoją drogą jednym z moich żali po stracie jest to, że już pewnie nigdy nie będę się tak cieszyć z II kresek na teście jak wtedy, za pierwszym razem. Teraz pozytywny test ciążowy to z jednej strony radośc, ale z drugiej OGROMNY strach przed powtórką. Jedyne pocieszenie- im bliżej porodu tym się zmniejsza...

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #10 dnia: 12 Stycznia 2009, 10:08 »
Ja zawsze określam zmniejszenie obaw i lęków tym, że ciąża w pewnym swoim etapie przechodzi z jurysdykcji Pana Boga na możliwości medycyny....i mimo największej wiary i zawierzeniu Bogu czujemy się bezpieczniejsze....

Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #11 dnia: 12 Stycznia 2009, 12:46 »
Super, że powstał taki wątek :)
Od naszej straty minęło osiem miesięcy, a o dzidzię staramy się 5 cykli ... pewnie jutro zacznie się 6 ... i wierzę, że nam się uda :) Fajnie, że pojawiają się tutaj mamusie, którym udało się po stracie ... to podnosi na duchu i dodaje sił do dalszej walki :)



Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #12 dnia: 12 Stycznia 2009, 17:13 »
 ;D Ktoś musi szybko zająć Nasze miejsce  ;D

Dziewczyny przeogromnie Wam dopinguję i uwielbiam czytać, że którejś z Nas się udało  :-*
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #13 dnia: 12 Stycznia 2009, 17:28 »
Gosiu - uda się ! Zobacz ile na forum jest dobrych tego przykładów.
 Mnie gin powiedział, że czerwoną lampkę należy zapalić wówczas, jeśli nie ma upragnionych II po 24 cyklach starań. I powiedział mi też, że przyczyna braku II może być prozaiczna, mówił, że miał pacjentkę, ona i mąż zrobili wszystkie badania, 3 lata po ślubie nadal nie mieli dzidzi...a wsio było oki i z nią i  z nim...Gin stwierdził, że chciałby pogadać i z nią i  z nim. Umówili się gdzieś na mieście w kafejce, na neutralnym gruncie. Gin widział męża pacjentki po raz pierwszy i wypatrzył jakieś zmiany skórne, jakieś ropne krosty w okolicach karku, czy coś w tym stylu....polecił iść do dermatologa...już nie powtórzę co to było, ale właśnie te krostki były przyczyną braku ciąży...facet nie skończył jeszcze pierwszej tubki jakiegoś mazidła z żonka już była w ciąży.

Trzymam za Was wszystkie nieustające kciuki.

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #14 dnia: 12 Stycznia 2009, 19:01 »
Klejny dzien do przodu i kolejny dzien blizej 2 kreseczek. Jak was czytam to mam ogromna nadzieje ze i nam sie uda...7 cykl.... jeszcze kilka dni a zczniemy przytulanki:)

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #15 dnia: 18 Stycznia 2009, 00:11 »
Lea - ja nie wiedziałam, że masz Aniołka....
Kasiu już kiedyś o tym pisałam....
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #16 dnia: 1 Lutego 2009, 20:34 »
Moja rana jest świeża ale czytając o sukcesach innych - mam lepszy nastrój. Mam nadzieje, ze kiedyś nam się uda II
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #17 dnia: 1 Lutego 2009, 20:39 »
Pewnie, że się uda !!!!!!

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #18 dnia: 4 Lutego 2009, 12:21 »
a ja jakas zdolowana. Na bylych pazdziernikowych mamach zacciazyla ostatnia z dziewczyn.. Tylko ja jeszcze nie jetsem w ciazy.. Zdolowalo mnie to i zesmucilo...  Wszytkim sie udalo ale nie mi:(

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #19 dnia: 4 Lutego 2009, 12:40 »
w obecnej sytuacji ciezko mi pocieszac ale ja/my obralam/obralismy taka strategie - co ma byc to bedzie inni moga wczesniej inni pozniej - kazdy znajdzie dla siebie ten odpowiedni moment. Tego mam/mamy zamiar sie trzymc - zeby nie zwariowac. Netula takze trzymaj sie cieplo.
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #20 dnia: 4 Lutego 2009, 13:15 »
Netula, ja urodziłam Łucję w wieku 35 lat. Więc masz czas. Bez paniki mi tu. Uda się!!!!

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #21 dnia: 4 Lutego 2009, 15:07 »
Netulko, wiem, że żadne słowa w sytuacji oczekiwania na upragnione II kreski nie będą pocieszające, tylko sam fakt pojawienia się II. W liczniku masz 4 dni do testowanka, więc może tym razem???

Aadaa bardzo mi przykro z powodu Twojej straty, w listopadzie miałam podobną sytuację. Ale tak jak piszesz, wierzę, że każdy ma swój moment, widocznie na nas nadejdzie jeszcze czas...

Kaha, jesteś przykładem, że zawsze trzeba mieć nadzieję i nie wolno się poddawać:)))
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #22 dnia: 4 Lutego 2009, 16:49 »
Netulko uszy do góry, u mnie na wątku byłych lutóweczek też zostałam tylko ja i jeszcze jedna dziewczyna, która niedawno poroniła kolejną ciążę.
Będzie wszystko w swoim czasie.
A robiłaś może przeciwciała przeciwplemnikowe? Ostatnio w wątku staraczek kasiq o tym pisała, i mając te przeciwciała właśnie jest trudniej zajść w ciążę.

A u mnie z przygotowań do kolejnej ciąży jak narazie wszystko stoi w miejscu. No, oprócz pozytywnego myślenia :)

Ostatnia wizyta u lekarza ginekologa podniosła mnie bardzo na duchu, mam już lekarstwo na przyszłą ciążę - mam nadzieję że wszystko się uda i będzie tym razem ok. Tylko wystarczy wykupić i potem codziennie łykać.



Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #23 dnia: 4 Lutego 2009, 21:50 »
moze i mam kilka dni do testowania ale wedlug USG w 13 i 17dc wyszlo ze nie bylo owulki wiec nie ma szans na ciaze..
u mnie PCO jest podejzane i niebawem sie dowiemy czy slusznie:)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #24 dnia: 10 Lutego 2009, 10:01 »
W Dzień Dobry TVN właśnie rozmawiają o poronieniach. Jak jesteście on-line- włączcie tv... mówią o naszych prawach.

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #25 dnia: 10 Lutego 2009, 10:05 »
Jestem w pracy ;( i mamy ta strone zablokowana :(
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #26 dnia: 10 Lutego 2009, 10:09 »
szkoda.... fajnie gadają  ::)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Lutego 2009, 10:13 »
adaa istnieją jeszcze bramki proxy...jak chcesz to ci podeślę na priv - mozna ominąć blokady  ;D

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #28 dnia: 10 Lutego 2009, 10:16 »
to poprosze :)
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Ciąża po stracie....
« Odpowiedź #29 dnia: 10 Lutego 2009, 10:20 »
Już i tak po... ;)

Była mowa o prawach do pochowania dziecka niezależnie od wieku ciąży, o tym jaka znieczulica jest w szpitalach i jak traktowane są kobiety po stracie ("taśmowo", brak wsparcia od strony personelu medycznego), o tym jak bardzo doceniane są kolejne dzieci par po stracie i ogólnie zapraszano na stronę poronienie.pl .