Autor Wątek: pierwsze tygodnie-plamienia  (Przeczytany 1744 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lenka-Szczecin
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 65
pierwsze tygodnie-plamienia
« dnia: 28 Grudnia 2008, 17:29 »
Witam,

Mam pytanie i prośbę o informację , jestem na początku ciąży 5tydz, beta z wczoraj 4280 rośnie  ładnie, ale jest problem który mi sen z powiek zabiera. Mam codziennie plamienia takim brązowawym śluzem nie jest tego dużo, łykam 3x1 duphaston i rutinoscorbin. Czy któraś z Was też tak plamiła??? Lekarz mi powiedzial żebym się nie martwiła tym... no ale wiecie (zwłaszcza że raz się juz nie powiodło). :'(

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: pierwsze tygodnie-plamienia
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Grudnia 2008, 18:19 »
plamienia się zdarzają, jesteś pod kontrolą lekarza, łykasz duphaston- więcej chyba zrobić się nie da  ::)
Odpoczywaj, nie wariuj, a będzie wsio ok  :-*

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: pierwsze tygodnie-plamienia
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Grudnia 2008, 21:30 »
dokładnie jak Dziubasek pisze...
nic więcej ponad to co robisz nie zrobisz...
spokój i odpoczynek...

nie jedno takie plamienie chdzi teraz po świecie i wali w pampersy... ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: pierwsze tygodnie-plamienia
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Grudnia 2008, 23:59 »
zgadza się, jeszcze nie chodzi ale wali ;D ;D ;D

Odpoczywaj duzo, lez, jak najmniej chodzenia i bedzie spoko :)

Offline Lenka-Szczecin
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 65
Odp: pierwsze tygodnie-plamienia
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Grudnia 2008, 18:25 »
dzięki za słowa otuchy, wiadomo troche warjuję i za dużo czytam po necie "opinii"  ???
mam nadzieje że wszystko będzie ok, po kolejnej wizycie dam znac co i jak.
Matko muli mnie jak dzika po żołedziach :-\