Biorę ślub w lipcu 2009, w kancelari parafialnej odesłali mnie z kwitkiem, mam sie zgłosić po nowym roku!
Jak czytam forum to kurcze dziewczyny biorące ślub później juz mają zaklepana godzinę.
Nie boję się że "mi braknie miejsca" tylko że zostaną godziny typu 13 lub 18.
Dodam że mieszkam w centrum katowic i moja parafia jest dość spora! Co o ty sądzicie czy to późno styczeń?