To my na naszym weselu nie placilismy za dzici , ktore mialy po 12 , 13 lat. Sama bylam w szoku ale szefowa tj restauracji gdzie my robilismy twierdzi ,ze dzicko i tak malo je a jedzenia przez to nie zabraknie choc glowne dania dostawaly po calej porcji nawet na poprawinach wielkie dania obiadowe dostaly za , ktore nie zostalo nam policzone , dlatego zawsze bede chwali ten lokal wszem i wobec.
Nigdy nie zapomne naszego wesela dzki tej restauracji. Dobrze ,ze jeszzce takie istnieja.