Powodzenia Liliana.
Termin jest troche tajemniczy na razie, na pewno okolo polowy sierpnia, co innego wychodzi z moich obliczen, a co innego z obliczen lekarzy. Jak pojde na kolejne usg to wreszcie cos blizej napisze.
Powiedzialam szefowi, mam pozwolenie na branie wolnego i przychodzenie pozniej do pracy, jesli potrzebuje. Ciesze sie, bo czasem jest kiepsko z mdlosciami.