Na początek pracodawca płaci przez pierwsze 33 dni 100% wynagrodzenia.
Jeśli pracodawca zatrudnia mniej niż 20 osób, wtedy po 33 dniach świadczenia chorobowe wypłacać będzie ZUS, w tym celu pracodawca przedstawia do ZUSu odpowiednie dokumenty, w których zaznacza wielkośc pensji przez 12 miesięcy poprzedzających chorobowe, czyli...
Jeśli na zwolnienie L4 ciążowe poszłaś np 1 stycznia, to pracodawca podaje w ZUSie twoje wynagrodzenie począwszy od grudnia 2006 - 12 miesięcy wstecz.
Wartości jakie zobowiązany jest podać pracodawca obejmują wszystkie formy wynagrodzenia brutto, czyli pensja podstawowa, ewentualne premie, nagrody, 13-stki (wypłacane np. w grudniu liczą się jako grudniowe wynagrodzenie) itp. Z tego ZUS robi średnią i ta średnia będzie dla nich podstawą wypłacenia ci zasiłku chorobowego, który dostaniesz w 100% wysokości tej średniej.
Kolejna sprawa - jeśli w ciągu tych 12 miesięcy poprzedzających aktualne zwolninie chorobowe byłaś na innym zwolnieniu (zwykłym czyli 80%) to w zależności od tego jak długo ono trwało, wygląda to tak:
- jeśli przepracowałaś mniej niż pół miesiąca (czyli dni roboczych w miesiącu) to pracodawca podaje 0 jako wartośc twojego wynagrodzenia za dany miesiąc i wtedy (na moim przykłądzie tak było) ZUS pomija ten miesiąc w wyliczaniu średniej
-jeśli przepracowałaś więcej niż pół miesiąca, to pracodawca wpisuje pensję brutto, pomniejszoną o wymiar chorobowego, czyli tyle ile zarobiłaś brutto w danym miesiącu.
-w rubryce-powód nieprzepracowania całego miesiąca (w dokumecie jaki pracodawca przedstawia do ZUSu)pracodawca wpisuje daty tego L4, więc ZUS sobie może zgodnośc sprawdzić.
Wydaje mi się, że firma wypłacając chorobowe z racji tego, że ma więcej niż 20 pracowników, nie robi uśredniania, tak jak ZUS, po prostu płaci ci to co masz w umowie za wynagrodzenie podstawowe. Może dlatego dostałaś mniej. To, co wypłaci ci pracodawca jako zasiłek, ZUS odda jemu, lub zostanie to odliczone od składek.
Aaa i jeszcze jedno - czasemi "kadrowe" nie widzą literki B i płacą 80%....