[anusiaaa]

Ania, ależ Ty mnie dobrze znasz

japcio - ja nie wiem gdzie Ty burze wuczuwasz ...u nas pełnia słońca

Trochę Cię już zdążyłam poznać

[anusiaaa]

Ale poza forum jestem zupełnie innym człowiekiem Tutaj zmieniam się w bestię !

Nie jesteś jeszcze taka zła

[anusiaaa]

To nie ten wątek ale ciekawe przemyslenia we mnie wywołałaś.
Ciekawe jak faktycznie jest...tzn. czy odbiór "przez forum" ma swoje urzeczywistnienie w realu

Nie raz o tym myślałam

[sylwiq]

Ania zycie a forum to dwa swiaty   

[mkarolinka]

Nerwowo dzisiaj na forum i tutaj i tam u was też czuć burzę w powietrzu?

Bo u mnie w mieście druga bombę znaleźli i to wszystko dlatego

Anusiaaa.. ja tez bym Cię z auta wytargała za jazdę lewym pasem
strasznie mnie to denerwuje....czasem prawym jest szybciej ....

ja jeżdżę Leonką słubową więc idealną

W ogole polscy kierowcy sa bardzo nerwowi To wyprzedzanie, nadmierna predkosc, narwani jakby ciagle im sie spieszylo. A przepuszczanie pieszych to chyba niektorych boli 

[Kasia*]

najgorsi sa taksowkarze.

mnie draznia nauki jazdy. Tam gdzie 30 to jada 15 a tam gdzie 50 to jada 30.

Taksowkarz to inna kategoria kierowcy Nowojorscy tez sa fatalni.

Ale zeby nie bylo, ze Polacy tacy zli. Mlodzi niemcy to piraci, a staruszki to jak slimaki

Jak nas kiedys kolega przewiozl na trasie Szczecin -Berlin chyba z 250 na liczniku, z synkiem na przednim siedzeniu i my z Lena z tylu, to P. od razu mi powiedzial ze wracamy busem
Ja to sie boje predkosci, dobrze ze u nas maxymalna to 90km/h 

[anulla_p]

Edzia przy takiej prędkości to się chyba na tej trasie w godzinkę wyrobiliście

Cos kolo tego
Mam zakaz jezdzenia z nimi jak jestem w PL

[miśka28]

Edzia no co Ty, my przejechaliśmy Niemcy wzdłuż i takiego pirata nie spotkaliśmy  w ogóle zauważyłam, ze za granicą nasi rodacy jeżdzą dosyć przepisowo, ale to pewnie kwestia kwot pieniężnych w ojro  nawet za drobne przekroczenia....

Edzia no co Ty, my przejechaliśmy Niemcy wzdłuż i takiego pirata nie spotkaliśmy  w ogóle zauważyłam, ze za granicą nasi rodacy jeżdzą dosyć przepisowo, ale to pewnie kwestia kwot pieniężnych w ojro  nawet za drobne przekroczenia....

Na tych odcinkach bezlimitowych najgorzej. W gacie mozna zrobic

[japcio]

Ja wiem, skąd moja awersja do eLek przez kilka lat mieszkałam na Osiedlu Leśnym, gdzie roi się od nauk jazdy - tutaj odbywają się egzaminy. Nie szło normalnie przejechać, bo wszędzie uczą się parkować.  Kto z Bydzi, ten wie, o czym piszę

[miśka28]

to fakt, choć w tym roku jest sporo remontów dróg w Niemczech i budowy nowych tuneli w Austrii, w zwiazku z czym zwężenia pasów  i ograniczenia prędkosci, wiec nawet piraci nie mieli dużego pola do popisu 
a macie tez tak, że za np. wpuszczenie na skręcie "dziękują " Wam światłami?  dla mnie to bardzo mile...

[japcio]

Sama często mrygam w podziękowaniu

U nas sie macha reka w podziekowaniu

Tak, machamy ręka

[selena]

Japcio, nie pamiętasz już, jak sama się uczyłaś? 

[japcio]

Nie. To było w ubiegłym stuleciu

Zresztą, nie lubię i tyle - nie muszę się tłumaczyć pewnie nie jestem jedyna

[anusiaaa]

Anusiaaa.. ja tez bym Cię z auta wytargała za jazdę lewym pasem
strasznie mnie to denerwuje....czasem prawym jest szybciej ....

ja jeżdżę Leonką słubową więc idealną

Ania, a przeczytalas cały kontekst.
Ja nie miałam na poczatku jak zjechac, a potem mnie juz wku*** bo widzialam jak w lusterku na mnie wrzeszczy

Edzia, moj SDzef wlasnie wrocil z USA i mowil wlasnie ze byl jedynym co wyprzedzał i zmieniał pasy

anusiaa, tak
tak ogólnie, nie do Ciebie to było,  że  nie lubię jak wszyscy jeżdżą lewym pasem


dramat miałam jak przez miesiąc czy dwa nie mogłam jeździć autem (kontuzja kolana) i kolega z pracy był moim szoferem ....

Edzia, moj SDzef wlasnie wrocil z USA i mowil wlasnie ze byl jedynym co wyprzedzał i zmieniał pasy

Bo my jezdzimy normalnie  
Ja nawet nie umiem wyprzedzac, nie mam wprawy. U nas na zwyklej jednopasmowce jest podwojna ciagla. A autostrady maja po 5 pasow wiec kazdy sie miesci

Anusiaaa to jesteś odważna Widziałaś ze wrzeszczy i nie zjechałas

to ja też się dopisuję do wątku
prawko mam 8 lat, mandatu nigdy nie miałam, ani żadnej stłuczki... odpukać  prawko powinnam wymienić bo mam na adres panieński, ale jakoś zawsze mi nie po drodze... hehe

[Agnieszka_B]

Ja w zyciu dostałam 4 mandaty - w tym dwa zdjecia za predkosc , jeden za gadanie przez komórkę - zwaliłam na męza bo on do mnie dzwonił i ostatni za parkowanie na skrzyzowaniu - zeby nie bylo to parkowanie pod biurowcem, wszyscy tam ciagle stoja bo oczywiscie nie ma miejsc (nie jest to centrum miasta -Lastadia dla szczecinianek), a policja przyjechala tylko dlatego, ze TIR zahaczyl moje akurat auto i uszkodzil je calkiem mocno.

Mnie wkurzają ludzie na parkingach przy centrach handlowych - niektorzy naprawdę znaleźli prawo jazdy w chipsach.

[agu-s]

Mandatów nie mam na koncie, stłuczkę miałam jeszcze na kursie. Dziewczyna jechała bez prawa jazdy (ćwiczyła przed egzaminem!) i mi wjechała w tyłek.

Jeśli chodzi o parkowanie na 1,5 miejsca to oczywiście nie pochwalam, ale jak wracam do auta i widze nowy ślad na drzwiach, to sama mam ochotę tak zaparkować. Mam kilka ładnych śladów na drzwiach bo ktoś na chama swoje drzwi otwierał! (Auto nie było za blisko zaparkowane, zawsze zwracam uwagę, zeby mozna było swobodnie wysiąść)