Silnik zima i tak trzeba rozgrzac, moj chodzi jak traktor jesli tego nie zrobie
Zreszta Stary zawsze mi o tym przypomina.
Nawet nie pomyslalam, ze macie taki przepis. U nas nie ma problemu ze smogiem, a emisja spalin jest bardzo pilnowana.
Teraz tez jak jest goraco, to odpalam zeby sie wychlodzil wiec, to nie jest tylko opcja okresowa.
Chyba tę z kluczyka, bo telefon się może rozładować, potrzaskać, może zostać zhakowany (wiem, wiem, mam manię prześladowczą )
Ale nikt nim nie odjedzie, bo drzwi pozostaja zamkniete a po otwarciu i tak sie wylacza.
Tez jestem bardziej przekonana do pilota, myslalam moze, ze jest to bardziej powszechne i macie inne opinie.
To Ania o czym piszesz, to u nas jest chyba tylko w komercyjnych ciezarowkach. Z tego co kojarze, to masz duze auto? Mialas to zalozone fabrycznie?