O Chorwacja - mój ulubiony temat
. To ja znowu dorzucę parę groszy...
Chorwacja to bardzo rozległy kraj, dużo z niej już widziałam i mogę powiedzieć, ze najpiękniejszym obszarem Chorwacji jest Dalmacja (o wyspach się nie powiem bo nie byłam). Stanowi o tym przepiękny mariaż morza i gór. Do tego ten kolor wody, ciepełko, a jak się znudzi leżenie na plaży, którego nigdy nie byłam fanką można jeździć i zwiedzać i wierzcie mi na słowo zawsze coś ciekawego można zobaczyć.
Ja nikogo nie namawiam na siłę, żeby jechał do Chorwacji. Ja lubię tam jeździć, bo urlop w Cro spełnia wszystkie moje wymagania dotyczące udanego urlopu. Uwielbiam te klimaty
. W tym roku pojechałabym piąty raz, ale niestety w związku z budową domu mam przymusową przerwę od wyjazdu na kilka najbliższych lat, ale żyję tym, że po zakończeniu budowy w nagrodę jadę na urlop do Chorwacji
.
Liliann, a co do tego, czy Chorwacja to kraj tani, czy drogi, to wszystko zależy od osoby, która to ocenia i miejsca noclegu oraz sposobu spędzania urlopu. Inne ceny są też w sezonie i poza sezonem. Są miejscowości drogie, bo nastawiają się na turystów z zagranicy, np. Niemców.
Jeżeli chodzi o ceny, to napiszę Ci z własnego doświadczenia. W ubiegłym roku byliśmy w Chorwacji na przełomie sierpnia i września, czyli poza sezonem częściowo i koszt dwutygodniowego urlopu (paliwo, opłaty drogowe, noclegi, wycieczki do Dubrownika, Mostaru i Splitu, Parku Narodowego Plitvickich Jezior + zwiedzanie okolicy, trochę zapasów z Polski, reszta jedzenia kupowana na miejscu i sporo obiadów w restauracji, obowiązkowe ubezpieczenie turystyczne) oscylował koło 4,5 tys. 2 lata temu byliśmy w sezonie i za te same pieniądze spędziliśmy 10 dni, ale prawie nigdzie nie jeździliśmy, ale byliśmy w Breli, którą można porówna do polskich Międzyzdrojów, czy Łeby. 3 lata temu byliśmy 7 dni poza sezonem i całkowity koszt naszego urlopu zamknął się kwotą 2.600 zł.