Lara, u mnie też najprawdopodobniej będzie cc. Bardzo się tego boję. Jestem po 3 operacjach laparo i zawsze ciężko dochodziłam do siebie, a gdzie tu takie wielkie cięcie po cc
Bardziej się boję cc niż sn szczerze mówiąc. Do tego boję się, że e endometeioza zacznie rozwijac się w bliznie i będę musiała być kolejny raz operowania.
Mam nadzieję, że lekarz jednak zmieni zdanie. Pół i co mówił o cc , no dziecko jest duże, ok 8-10dni starsze wg usg i mówi że nie dam rady bo taka drobna jestem DAMY RADĘ!
Też miałam 2 laparo i endometrioze podobno 4st... W tym momencie nie mam żadnych objawów związanych z endo. Pierwsza cesarka była awaryjna.
Ale tak sobie myślę, że jak mam się upierać przy sn i brać pod uwagę fakt, że wszystko mi się w miednicy posypie- mięśnie i więzadła puszczą, co skończy się decyzją gina, że więcej ciąż absolutnie nie... To wolę cc, odczekać 2 lata (bo pewnie tyle będziemy musieli bez dyskusji poczekać) i samodzielnie podjąć decyzję, czy decydujemy się na 4 ciążę, czy nie....