Zacznę od tego, że wyglądałaś przeuroczo - świetna fryzura, naturalna - takie uwielbiam
I sama miałam coś w tym stylu, osobiście nie lubię uczesań ulizanych z toną lakieru, fryzura musi żyć
A jak się skończyła sprawa dekoracji kościoła - dogadaliście się, czy sami robiliście (bo widzę fiolety i zastanawiam się czy reszcie pasowało)?
Co do zdjęć - kochana cieszę się, że sprawa zakończyła się pomyślnie, bo ja też byłam jedną z komentujących całe zajście. Dopiero później się zorientowałam, że macie tego fotografa, więc to absolutnie nie było wymierzone w Twoją stroną, a że forum jest od wyrażania opinii, to czasami można przeczytać coś niepochlebnego. Wiem, że zestresowały Cię te opnie, ale były one podstawne, więc nasze wypowiedzi były skutkiem, ale tak naprawdę przyczyną był Wasz fotograf, bo gdyby nie zrobił tak jak zrobił to nie byłoby całej sprawy.
Nadal podtrzymuję, że fotograf zachował się źle przywłaszczając zdjęcia innego fotografa, tym bardziej patrząc na Wasze dziwię się mu - na co mu była ta afera, przecież ma się czym pochwalić?
Można też spojrzeć na to z drugiej strony - może dzięki temu fotograf starał się 5 razy bardziej, by nie zawieść klientów, którzy mu zaufali? Sam fakt, że po 5 dniach już Wam dał 60 zdjęć
Najważniejsze, że wszystko się skończyło dobrze i że jesteście zadowoleni