We wniosku który jest w sadzie jest o pozbawienie go praw do małego , rozprawa jest na wrzesień zobaczymy. Ostatni raz odezwał sie 28 maja do dziś cisza i też nić już nie płaci na małego. Przepadł jak kamień w wode nie odbiera nie odp na smsy
Mały miał w sobote chrzest , bez ojca bo powiedział ze nie ma czasu przyjechać.
W razie wu mamy prawnika.
Zmienił prace na lepszą płacę od 4 do 8 tysięcy na miesiąc. więc mam nadzieję że dostanę trochę bo wnioskowałam o 1000 zł
Opłat nie ma żadnych mieszka w domku za który płacą rodzice jego on nic im nie dawał jak byliśmy razem tylko tyle co to jedzenie.
chrzest kamilka 20.06.2015
Kamilek w kościele
z chrzestną i chrzestnym