[Daruda]

Ja też absolutnie nie oceniam
Ale mi po głowie chodza różne myśli. A co jak mi się stanie coś po drodze? Tego typu. Co jeśli Alan spadnie ze schodów? To, że nie otworzy to też ostatnio sprawdziliśmy jak go kolega wolał i jego mama (dla nas jak rodzina ). Ale ja boję się wlasnie innych sytuacji. Przed chwilą coś nam zaczęło pikac. Jesteśmy już w łóżkach, Adama nie  ma
No sama się wystraszylam, okazało się, że to tylko alarm w holu się wyladowuje, ale Alan był przerażony. .
..wiem, że są różne dzieci i chyba cieszę się, że tu są przepisy jakie są ☺mam spokojniejszą głowę ☺
U nas chyba od 12 r z.

[MARTKA]

Dziecko musi mieć skończone 8lat żeby samodzielne pokonywać drogę z i do szkoły.
Podpisywałam we wrześniu oświadczenie, że wyrażam na to zgodę.

Nie wiedziałam tego. Dzięki za odpowiedź

[ada1988]

Mój Adaś też chodzi sam do szkoły i sam z niej wraca.
W domu też zostawał już sam na 8 h może nie, ale 3 h już chyba były też ma swój telefon więc jakby co ja mogę zadzwonić czy Adaś do mnie.

U nas dziecko może samo przychodzić i wychodzić ze szkoły jak skończy 7 lat.
Karol też zostaje sam ale to raczej jak idziemy na szybkie zakupy.
Ale samego jeszcze bym go nie zostawiła na pół dnia.
Do pracy nie mam możliwości go wziąć, ani mój mąż, urlop dostałam 2 dni więcej nie mogłam bo nie ja sama w pracy jestem matką wczesnoszkolnych dzieci.
U mnie na urlopie może być max 1 osoba na dzień, i tak ktoś musi w tym dniu mieć nadgodziny.

Ja nie zostawiam ale wiem że by dał radę.  już chce sam wracać ze szkoły ale nie ma potrzeby póki co. Też mam milion myśli ale uważam że nie jesteśmy w stanie wszystko przewidzieć.  Pierwsze jego wyjścia na podwórko to siedziałam w oknie cały czas.  Ale z czasem się człowiek przyzwyczaja

Szymek jutro i pojutrze będzie u swoich kuzynek -13 i 15 lat.  i wiem że sobie poradzą mimo że bratowa będzie do 15 w pracy

[andzelika]

czy oprocz smecty moge cos innego wziąć na biegunke gdy karmię piersią.

Tasectan czy tesactan sprawdź (nie pamiętam nazwy)

[andzelika]

Tasectan czy tesactan sprawdź (nie pamiętam nazwy)

najważniejsze ze jest dostepny w kapsulkach bo proszku nie wypije

[monijane]

Enterol w kapsułkach przy biegunkach się podaje.
Gorzka czekolada też jest dobra 

[andzelika]

gorzka czekolada, jagody nie pomagaja
wzielam taninal oraz dicoflor 60 zobaczymy czy będzie lepiej....jesli nie to święta spedze w toalecie

[vonka]

gorzka czekolada, jagody nie pomagaja

jagody pomagają ale muszą być leśne,
te ze sklepu nie sprawdzają się
wypróbowałam na synu 

[elemelka]

Zamiast dicolforu lepiej enterol.

[agu-s]

Dziewczyny, zapytam jeszcze tu.
Możecie polecić jakąś miejscówkę na obiad w Międzyzdrojach? Wybieramy się w poniedziałek świąteczny

[kurczaczek83]

U nas wszystkie szkoły i publiczne przedszkole strajkuje. Reszta pracuje. Ja się cieszę że Igora przedszkole pracuje bo chyba wykonczyliby moja mamę z Michaska....

Caril podziwiam ale też wiadomo każde dziecko inne... Mój Igor nie nadaje się żeby zostać w domu nawet jak wyskocze na szybkie zakupy... On ma takie pomysły...
Ostatnio wymyśli że uwiesi się na blatach  i skoczy to mu się pajęczyna otworzy z palców i nie upadnie.... Finał taki ze upadł całym ciałem i rozwalił brodę...
Udaje Spiderman....

[Daruda]

Tylko tu już wyraźna różnica wieku.

[Vivka]

Ja wracałam do domu ze szkoły sama mając 7 lat i zostawałam sama aż mama wróciła z pracy, nigdy nie wymyśliłam nic mega głupiego więc mam nadzieję, że moje dziecko pójdzie w moje ślady jeśli chodzi o głupie pomysły.
Ja strasznie nie lubiłam pewnej pani ze świetlicy i tak sie stresowałam, że mam tam iść, że mama w końcu skapitulowała i pozwalała mi wracać do domu.

[anusiaaa]

U nas w szkole, jak rodzic oświadczy, że dziecko może samo wychodzić ze szkoły to nie ma problemu.
Moja Zuza - 10 lat - zostaje sama w domu, ale po 2 - 3 h....mam wrażenie, ze się trochę boi.
Poza tym, ona jest zwierzęciem stadnym i sama w pokoju nie lubi siedziec, a co dopiero w domu.
Jak konczy szkole wczesniej, ma klucz, może isc do domu....ale zwykle idzie do babci, dla towarzystwa.
Do drzwi nawet nie podchodzi, bo ma pietra.
Domofonu nie podnosi bo ma zakaz.
Jak chce włączyć TV zawsze dzwoni.
Internetu nie ma jak jej tata nie odblokuje na aplikacji
Do kompa nie ma hasła....
Gazu nie włącza bo się boi RObi to tylko przy nas.
Mikrofalówkę odpala!


Biedne to moje dziecko, jak tak piszę....

Szymek jeszcze pół roku temu ani myślal zostać pół godziny w domu sam. A dziś pojechał z kuzynka (13l) autobusem do kina. Na każde dziecko przyjdzie ten właściwy moment i dla rodzica także. Ja też się bałam wszystkiego jak Zuzia.  Lepiej w te stronę póki co. Do końca prawie podstawówki mykam ręce w zimnej wodzie bo się bałam gazu

u nas niestety przedszkole strajkuje. od dwoch tygodni jestem z dziećmi w domu. dobrze że pogoda ładna się zrobiła bo energia ich roznosiła. szczerze to mam nadzieję że dojdzie wkrótce do jakiegoś porozumienia w kwestii strajku.

[Netula]

ja mam to szczęście że syn w niepublicznej szkole. Państwowa szkoła strajkuje choć na czas świąt strajk zawiesiła. Przedszkole pracuje normalnie. Czwatek i piątek mieli wolne w szkole a ja musiałam być w pracy ale na szczęście pracuje w budynku obok domu.

[nadzieja]

Wesołych Świąt 

Maja mi się dzisiaj śniła ... 

Za miesiąc miną 2. lata 

Matko to juz 2 lata....niechce sie wierzyc.

[Madzia85]

Hej
Nie wiem gdzie pisać więc piszę tu. Przyszłam po wsparcie. 10 lat staraliśmy się o nasze gwiazdy. W końcu upragnione i wyczekane zaraz kończą rok. 2 podejścia invitro, trudna ciąża, silne leki. A teraz od tygodnia spóźnia.mi.sie.okres. Dziś zrobiłam test. Pozytywny. Jutro.zrobie jeszcze raz a w pon beta. Boję się cieszyć, boję się jak sobie poradzę, co jeśli ta ciąża też będzie ciężka? Teraz nie mogę leżeć. A co jeśli to fałszywy wynik? Tyle.emocji.sie kotłuje we mnie.

Bądź dobrej myśli. Skoro los dał Wam taką niespodziankę to znaczy, ze sobie świetnie poradzicie. Gratulacje. Będzie dobrze 

[Vivka]

Kochana będzie dobrze, poradzicie sobie, życie bywa przewrotne ale potraktuj to jak dar od losu ☺

[Madzia85]

Wiecie co jest najgorsze?  Nie czuje takiej radości jak przy dziewczynkach. Teraz to głównie lęk.

Ja mysle, ze to naturalne przy kazdej kolejnej ciazy. Juz wiesz jak to jest, co Cie czeka i co moze pojsc nie tak.

[elemelka]

Madzia to normalne, że się boisz. Potencjalnie będzie mała różnica wieku, to trudne z jednym dzieckiem a co dopiero z dwójką.
Moja przyjaciółka miała odwrotna sytuację, najpierw pierwsze a potem bliźniaki, różnica 18 miesięcy. Nie jest łatwo, ale będzie łatwiej powodzenia