Ożywilam wątek
Dlaczego chłam? A no dlatego, ze portale typu nk czy fb już dawno zatraciły swoją ideę czyli odnajdywanie starych znajomych itp. Obecnie jest to w 95% festiwal próżności, chwalenia sie i tandetnego szpanerstwa ...
Jestem pewna, ze każda z Was nie raz i nie dwa robiła sobie fotę myśląc - " wkleję na fb", ze każdy dzień zaczynacie od wizyty na fb. Oczywiście będziecie sie zarzekać, ze "ja??? Nigdy!", ale daję stówę, ze tak jest. Skąd ta pewność? Nie jestem hipokrytką. Miałam konto na nk, też wklejałam glupie foty i wiem jak to działa. Na szczęście gdy tylko zorientowałam sie, ze głupio robię, że 85% wolnego czasu spędzałam na bezproduktywnym i bezsensownym przeglądaniu kont bliższych i dalszych znajomych - wymiksowalam sie z tego wiedząc, ze już nigdy w czymś takim nie będę uczestniczyć.
A dlaczego infantylne? Bo rozwala mnie 350 fot na tle wodospadu, palmy i innych wielbłądów z podpisem Egipt 2011 czy inna Kreta 2012
odnoszę wrażenie, ze obecnie ludzie jadą na wakacje nie po to aby odpocząć, ale po to aby mieć zaje*iste foty, wkleić je na fb i wkurzyć tym nielubianą koleżankę z podstawówki
Nie wspomnę o:
- zdjęciach na tle 80 calowych telewizorów, skórzanych wypoczynków czy samochodów z podpisami "oto ja"
- samojebkach w lustrze
- relacji na żywo z wyprawy do Japonii typu - jestem na lotnisku w Berlinie, a teraz przesiadka w Paryżu, nareszcie w Tokio itp.
- i moje ulubione - pod każdym zdjęciem wpisy osób, których masz w znajomych a większości nie mówisz nawet cześć na ulicy - typu " wyglądasz cudownie", " słodziaki" czy inne słodkpierdzenie
Mnie to nie bawi i ja w tym nie biorę udzialu
i uwielbiam tą panikę w oczach ludzi, którym mowię, ze nie mam fb
"nie masz
. A no nie mam i nie będę
a podobno jak Cię nie ma na fb to nie żyjesz ... To ja sobie życzę takiego niebytu jeszcze z 70 lat