Autor Wątek: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)  (Przeczytany 374996 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agnieszka_B

  • Szczęśliwa żona i mama
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2691
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26 grudnia 2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #30 dnia: 25 Lipca 2013, 15:42 »
Ale, ale 

pomijając wszelkie niedogodności w swoim domu ( wcześniej mieszkając w bloku) człowiek się czuje jakby codziennie był na wakacjach i to jest nieporównywalne z niczym innym  ;) Może kiedyś ten stan mija, nie wiem ja mieszkam dopiero 1 rok, może dziewczyny dłuższe stażem sprowadzą mnie na ziemię  ;)

Ja tez tak to odczuwam, ciągle (przynajmniej psychiczne) wakacje bo fizycznie jest co robic, ale mnie to nie martwi. No i meeeega wygpda przy dziaciakach szczegolnie latem, puszczam na ogrod a tam zabawi sie wszystkim i niczym , w domu milion zabawek nie da tyle radosci. Takze moje dziecko wychowane jak rasowy wiesniak  ;) ale jaki szczesliwy wiesniak  ;D



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #31 dnia: 25 Lipca 2013, 18:12 »
 
gagatko jeśli waszym celem jest dom, macie " stosowne" środki finansowe a mieszkanie to będzie dla was jedynie "przejściówka" to nie ma na co czekać.

dokładnie z takiego założenia wychodziliśmy...
każde mieszkanie byłoby tylko na jakiś czas...
a idea "wybudowania domu na starość" albo...że "z wybudowaniem zawsze się zdąży" do mnie nie przemawiała...
jak się marzy o domu, to każde mieszkanie dusi...
ja obecnego już szczerze nienawidzę...

Ja pamietam jak ponad rok temu pisałam że budawa domu to ciężka sprawa, albo przetrzymacie albo rozwód murowany  :D i pamietam też jaką dostałam zjeb...e od nie których osób, które teraz pisza że temat "budowa" to cięzka sprawa, ja pamiętliwa besta jestem  ;D :P

nikola   ;D ;D ;D
ale ja się nie rozwodzę...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #32 dnia: 25 Lipca 2013, 18:25 »

nikola   ;D ;D ;D
ale ja się nie rozwodzę...

[/quote]

Hehe, ja własciwie też nie, ale było blisko  :D




Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #33 dnia: 25 Lipca 2013, 18:55 »
"mój chłop" to mnie nie w tej całej budowlanej epopei w ogóle nie wkurza...
chłop się stara, załatwia, dzwoni, robi narady wojenne z wykonawcami, uzgadnia, kupuje, jeździ, dogrywa, daje do wyceny itp...


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #34 dnia: 25 Lipca 2013, 19:14 »
a mój Małżon uparł się najpierw na stary dom na Głębokim, a teraz na Stobno

Gdybym miała taką możliwość, czyli stary poniemiecki dom i to jeszcze na głębokim to bym się ani minuty nie zastanawiałam. Nie pchała bym się w żadną budowę. No ale ja to dziwna jestem ;D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #35 dnia: 25 Lipca 2013, 19:22 »
Stary dom to ja też bym kupiła ale koniecznie z duchami  ;) A póki co jedynym straszydłem w naszym domu jestem ja  :D

Mój chłop też "dawał radę", nie miałabym powodu do rozwodu  :D

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #36 dnia: 25 Lipca 2013, 20:04 »
u nas nie było powodów do rozwodu (chyba  :P)
ale myśli, żeby sprzedać tę cholerną skarbonę to wiele razy.

ale....bycie na wakacjach codziennie jest super. i grzanie w kominku kiedy na dworze paskudnie "lubię to"  ;)

na etapie projektu sprawdziłabym "normatywność" rozwiązań - czyli otworów na drzwi, okna; w łazience mam lustro na prawie całej ścianie - prawie bo wycięcie lustra idealnie pod wymiar kosztowałby nas parę tysięcy!! więcej bo trzeba je ciąć z większej tafli; 10cm ma uzupełnione płytkami ale można było zmniejszyć łazienkę.
za niestandardowe drzwi i okna słono zapłaciliśmy...
aaa i z projektu wywaliłabym tarasik na piętrze. namówił nas architekt a teraz trzeba zainwestować  w barierkę, kafle; pomijam, ze musieliśmy poprawiać izolację...

chociaż z tego mojego nieszczęsnego tarasu widać Wały Chrobrego i wszystkie pokazy sztucznych ogni mam "jak na dłoni"
« Ostatnia zmiana: 25 Lipca 2013, 20:05 wysłana przez .:Anka:. »

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #37 dnia: 25 Lipca 2013, 20:27 »
Ania my też mieliśmy myśli o sprzedaży, szczególnie w okresie kiedy przychodziły " niedopłaty" za to, za to i jeszcze za tamto  ;) Przeszły  :D

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #38 dnia: 25 Lipca 2013, 20:28 »
Ania serio widać hakeny? Wow nie powiedzialabym... super sprawa.    piszcie dziewczyny... dużo z tego biorę :).    Gaga tak - te na przygodnej na pewno byłyby za małe dla 5 osobowej rodziny...        laski a ile macie powierzchni użytkowej w swoich domach?
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #39 dnia: 25 Lipca 2013, 20:43 »
niedopłaty to i nasza zmora  :P

Ela, źle sie wyraziłam - nie widać samych Wałów ale sztuczne ognie widzę idealnie.
z mojej sypialni widzę Radissona, wieżę katedry, suwnicę w stoczni  :)

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #40 dnia: 26 Lipca 2013, 01:36 »
.....pomijając wszelkie niedogodności w swoim domu ( wcześniej mieszkając w bloku) człowiek się czuje jakby codziennie był na wakacjach i to jest nieporównywalne z niczym innym  ;) Może kiedyś ten stan mija, nie wiem ja mieszkam dopiero 1 rok, może dziewczyny dłuższe stażem sprowadzą mnie na ziemię  ;)
Ten stan nie mija. ;)

Ja dotąd domu nie budowałam,ale za sprawą cygańskiej natury moich rodziców,od 14 lat mieszkam w domku.Mam porównanie,bo przez "pierwsze" 14 lat mieszkałam w bloku na 48m.W pewnym momencie zamarzyło im się zmian + chcieli by córeczka miała coś w przyszłości "swojego",więc nie mając zbyt wiele środków finansowych zaczęli kombinować zamiany,sprzedaż/kupno .... i tym sposobem co kilka lat zmienialiśmy adres i metraż.Roboty zawsze było duuuużoooo,bo były to domy do remontu,stare,zwykle zapuszczone ogromnie (swoiste ruderki),ale wszędzie widzieliśmy potencjał (mamy bujna wyobraźnię ;)).
Wszystko oprócz dachu i wstawiania okien,robiliśmy/robimy sami,bo na ekipy nie zawsze były pieniądze (a jak już były to mieliśmy pecha ;) więc przestaliśmy ryzykować) i choć nie wszystko wygląda jak z katalogu ;) nie koniecznie jesteśmy na czasie z trendami,to ważne jest to,że jest ten własny kąt,swoboda (w bloku się już duszę ;)) i przestrzeń. :)

Oczywiście pomijam fakt,że młodzi powinni mieszkać sami (jak wygram w totka,kupię SWÓJ dom do remontu :P).


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #41 dnia: 26 Lipca 2013, 09:52 »
Mój budował dom sam (no z pomocą teścia) swoimi "ręcami" po pracy...

Tylko dachówke nam górale kładli (szybko i sprawnie, górale w budowie sa niezastąpieni).

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10571
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #42 dnia: 30 Lipca 2013, 15:04 »
I ja w tym wątku przycupnę :)

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #43 dnia: 30 Lipca 2013, 15:25 »
nasz dom oddaliśmy w ręce fachowców - zrobili wszystko oprócz centralnego ogrzewania
każdą sprawę przedyskutowaliśmy osobiście albo telefonicznie
podsunęli dużo pomysłów na które sama bym nie wpadła

zmieniłabym okna na poddaszu na większe
marzy mi się choć kawałek strychu, którego nie mamy  ::)

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #44 dnia: 30 Lipca 2013, 15:48 »
"mój chłop" to mnie nie w tej całej budowlanej epopei w ogóle nie wkurza...
chłop się stara, załatwia, dzwoni, robi narady wojenne z wykonawcami, uzgadnia, kupuje, jeździ, dogrywa, daje do wyceny itp...

No to super, że się chłop stara. Mój ma za sobą poważny remont w kamienicy (łącznie z tworzeniem łazienki i wymianą instalacji) i też dał radę, ma wizję jak tylko wchodzi do mieszkania. ;)

Gaga tak - te na przygodnej na pewno byłyby za małe dla 5 osobowej rodziny...  
No właśnie z zewnątrz nie wyglądają na takie klitki, jednak jak weszliśmy do środka to już gorzej. Ale lokalizacja fajna.

niedopłaty to i nasza zmora  :P
A z jakiego tytułu się biorą te niedopłaty?
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #45 dnia: 30 Lipca 2013, 16:07 »
Ja mogę np. dodać ze swojego "doswiadczenia" że nigdy bym juz nie dała okien dachowych. Latem jak w piekarniku bo sie wszystko przez nie nagrzewa, mamy na górze w dwóch pokojach oraz garderobie, jeden pokój nie ma okna dochowego i tam sie "da żyć"  ;D
Gdy pada deszcz to spać nie mogę (ale ja z tych wyczulonych), choc moja koleżanka też ma w sypialni i również sie na to skrażyla  ;)

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #46 dnia: 19 Sierpnia 2013, 20:50 »
Ja mimo, ze swojego domu nie budowalam tylko kupilismy gotowy, zmienilabym kilka rzeczy. Napewno ilosc okien, na mniejsza. I na bardziej standardowe rozmiary, bo tak jak napisala tete wszelakie zaluzje/rolety/firanki zabijaja cenami.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #47 dnia: 19 Sierpnia 2013, 21:33 »
Jestem tu i ja

Własnie sprzedajemy nasz wyremontowany dom na wsi i zamieniamy go na stary do remontu w mieście

Czeka mnie właśnie obmyślanie co, gdzie i jak najtaniej  ;D


Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #48 dnia: 20 Sierpnia 2013, 09:38 »
Edzia dzięki za cenne info. :-*

Moniu a czemu znudziła Wam się wieś? Kłopotliwe dojazdy? (szukam argumentów żeby przekonać Małża do domu na obrzeżach miasta, a nie w jakiejś "zapadłej dziurze")
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #49 dnia: 20 Sierpnia 2013, 10:52 »
Aga ja po prostu jestem mieszczuch ;) Męczą mnie dojazdy, męczy mnie, ze po zakupy muszę każdego dnia dojeżdżać samochodem, poza tym dzieci pójdą do szkoły i przedszkola ( Daria już chodzi) w mieście i to chyba był najważniejszy argument


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #50 dnia: 20 Sierpnia 2013, 10:56 »
Mieszkam poza miastem od 7 lat i do miasta nie wracam  ;D
Pracuję w mieście i codziennie dojeżdżam, zawożę Lilę do Niani - od września do przedszkola ale nie widzę w tym problemu.
Uwielbiam moją wieś, tutaj odpoczywam i ładuję akumulatory  :P

Jeste jeden warunek (według mnie) - każdy musi mieć auto. My mamy dwa tzn. ja swoje i B swoje, inaczej nie wyobrażam sobie funkcjonować

A dom mamy stary, budowany 1936  ;) poniemiecki jeszcze


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #51 dnia: 20 Sierpnia 2013, 11:42 »
Ooo i watek dla mnie  :D

Póki co dookonujemy finalizacji zakupu działki  ;)

Mi się marzą własnie te całoroczne wakacje, kawka przed domem, obiadek na tarasie i przede wszystkim to że idąc na spacer z dzieckiem nie musze znosić wózka i brać ze sobą tego całego majdanu bo otworze drzwi i siedź ile chcesz na tym podwórku  :D

Mamy w planach startować na jesień przyszłego roku - zobaczymy co z tego wyjdzie  ::)




Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #52 dnia: 20 Sierpnia 2013, 15:02 »
Mam auto, ale nie cierpię wsi. Mieszkam tu już 6 lat i z niecierpliwością oczekuję powrotu ;)


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #53 dnia: 13 Listopada 2013, 16:52 »
jak tam dziewczyny
jakies nowe doświadczenia ??

u nas etap wybierania projektu
chcemy w grudniu ruszyć z załatwianiem formalności więc chyba przyda nam się sporo cierpliwości  ;D ;D



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #54 dnia: 13 Listopada 2013, 21:35 »
My mieszkamy na wsi 3 lata (12 km od centrum miasta) i chcielibyśmy wrócić do miasta. Głównie ze względu na córkę i jej mocno ograniczony kontakt z rówieśnikami przez lokalizację. Jak chce jechać do koleżanki, to dla mnie są to 2-3h stracone, bo muszę "przebimbać" w mieście czekając na nią. No i perspektywa bycia taksówką przez kolejne kilkanaście lat...
Jakby się udało sprzedać dom w 1 dzień spakowałabym bambetle i się wyniosła.
Teraz uważam, że nie przemyśleliśmy logistycznego rozwiązania kupując działkę . 

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #55 dnia: 13 Listopada 2013, 21:40 »
mój tata nam tak mówi, że będziemy przeklinać te dojazdy  :P
działkę mamy 40 km od dotychczasowego miejsca zamieszkania z widokiem na góry  :P
ale tylko dodam że w okolicy osiedla i osiedliło się rodzeńswto i kuzynowstwo męża ze sporą liczbą dzieci

dziadek się śmieje że Karol jak pójdzie do średniej szkoły to przyjdzie do nich zamieszkać  ;D



Offline anetka71

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1864
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.10.2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #56 dnia: 13 Listopada 2013, 22:05 »
Dla mnie dom na wsi to marzenie :) Może nie na takiej wsi, gdzie jest tylko sklepik i przystanek PKS-u ;) ale żeby było swojsko, heh ;)  Całe dzieciństwo = wakacje na wsi i marzę właśnie o domku na wsi, do tego kilka kurek, kaczek ( psy i koty obowiązkowo ), jeszcze tylko koza i jestem przeszczęśliwa :D
Chyba odzwyczaiłam się od mieszkania w bloku  ;)

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #57 dnia: 13 Listopada 2013, 22:10 »
Anetka ale na co dzien czy na weekend  8)



Offline anetka71

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1864
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.10.2008
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #58 dnia: 13 Listopada 2013, 23:34 »
Na co dzień :)

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Mądry Polak po... zakończeniu budowy ;)
« Odpowiedź #59 dnia: 14 Listopada 2013, 08:27 »
Ja wychowałam się na wsi (6 km od miasta) ,niby nie daleko od miasta ale dojazdy do szkół szczególnie w zimę pozostawiły niemiłe wspomnienia i powiedziałam sobie nigdy nie będę już mieszkała na wsi ze względu na dziecko , abym mogła wszędzie dojść pieszo (pogoda nie zawsze pozwala autem) .

 Jak do tej pory nie było dnia abym żałowała swojej decyzji , wolałam wydać kasę na działkę w mieście niż mieć kawałek działki za free na wsi ....